Komentarze
-
Turul jak żywy :-). To na Placu Bohaterów?
-
tuż obok bramy przy budańskim zamku i niestety nie mam zdjęcia, które by pokazało to w całości ( już zaczęło padac a ja chowałam aparat :(
-
...taki naturalizm, że pod ogonem lepiej nie stawać...
-
dobrze, że spod ogona nie padało :))
-
chyba jednak co nieco spadło, spójrzcie no na te zielone plamy... ;P
-
i czym to ptactwo tam się żywi?
-
chyba rycerzami. spójrz - z posiłku pozostał tylko miecz
-
o kurza twarz
-
a widzisz... dobrze, że akurat był tyłem do Ciebie... tylko aparat by po Marti został... :(
-
oj tak :)
-
no bo z mieczem chyba nie chodzisz, co?
-
a gdzie z mieczem na miasto?
żeby mi ukradli? -
LOL! :D
Nie tylko Budapeszt wymiata, Ty też! :D -
No tak, utrata miecza to poważna sprawa. Czymże by był wiedźmin Geralt bez swojego srebrnego majchera na potwory? A srebro w cenie, to tym bardziej musi go pilnować...
Przydałby się na tego tutaj [pokazuje palcem do góry]