Komentarze
-
byliscie tu w srodku? My chcielismy ja zwiedzic tez od srodka, bo wlasciciel podobno wpuszcza, ale akurat jak tu dotarlismy (korytem wysuszonej rzeki), to "dom" byl zamkniety na cztery spusty. Po pewnym czasie poszukiwan jakiejs zywej duszy nasz przewodnik dowiedzial sie od kobiet, ze wlasciciel pojechal na zakupy, a one nie mogly same wpuscic obcych do domu :)
-
Nam sie udalo :-)) Mieliscie rzeczywiscie pecha...
-
Może i jak z piasku, ale foremka była perfekcyjnie przygotowana.
-
jak zamek z piasku na plaży:)