• 17

Wielka BrytaniaStacja kolejowa o najdłuższej nazwie na świecie

Podróż: Europa anglosaska i niderlandzka - ...
Miejsce: Llanfairpwllgwyngyll, Walia, Wielka Brytania, Europa

  • Stacja kolejowa o najdłuższej nazwie na świecie
  • Stacja kolejowa o najdłuższej nazwie na świecie w Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch (58 znaków) na wyspie Anglesey w Walii.

    Tutaj: http://kolumber.pl/photos/show/62890 tłumaczenie na angielski.

    I chyba najczęściej fotografowana przez turystów stacja w UK. I uwaga - ciągle jest używana :-)

Komentarze

  1. arnold.layne
    arnold.layne (17.05.2010 19:03) +4
    Ile czasu zajmuje wypowiedzenie tej nazwy? ;-)
  2. city_hopper
    city_hopper (17.05.2010 19:06) +4
    To zależy od intensywności treningu. Repetitio est mater studiorum ;-)
  3. arnold.layne
    arnold.layne (17.05.2010 19:09) +3
    "Ćwiczenie czyni mistrzem" ;-). Ale się dużo dowiedziałem :-)
  4. city_hopper
    city_hopper (17.05.2010 19:10) +4
    Masz ściągę poniżej nazwy - możesz już zacząć ;-)
  5. arnold.layne
    arnold.layne (17.05.2010 19:40) +3
    OK, zaczynam ;-)
  6. city_hopper
    city_hopper (17.05.2010 21:40) +2
    Powodzenia :-)
  7. pt.janicki
    pt.janicki (17.05.2010 23:27) +2
    ...za bilet do tej stacji płaci się normalnie?
  8. amused.to.death
    amused.to.death (17.05.2010 23:43) +2
    a jak kupiłeś bilet, żeby się TAM dostać?
    :D
  9. city_hopper
    city_hopper (18.05.2010 0:40) +3
    No cóż, wstyd się przyznać, ale na stację dostałem się 'na skróty' czyli z parkingu obok ;-). Ale bilety można kupić, płaci się normalnie, tylko złośliwi Walijczycy podobno domagają się prawidłowego wyartykułowania nazwy stacji docelowej ;-). Zresztą mieszkańcy tej miejscowości tez są atrakcja turystyczna, albowiem ... potrafią to wymówić ;-). Ponad 70% mieszkańców wyspy Anglesey zna walijski (aczkolwiek pewnie mniejszość, jako pierwszy język).
  10. arnold.layne
    arnold.layne (18.05.2010 18:38) +3
    Też mi wielka sztuka ;-), wymowa tej nazwy - sądząc po zapisie - pewnie przypomina gulgotanie spitego indyka, dławiącego się kawałkiem suchego chleba :-). Ze szwagrem po pijaku nie takie my rzeczy gadali, i co? i żyjem :-)
    Niechby tylko jakiś Walijczyk skubany spróbował wymówić: Mszczonowieścice, gmina Grzmiszczosławice, powiat Trzcinnogrzechotnikowo - od razu padłby na apopleksję :-)
  11. city_hopper
    city_hopper (21.05.2010 2:37) +2
    Właśnie żywy cymraeg ku mojemu zaskoczeniu ma bardzo ostrą wymowę ... Ciekawostka jest fakt, że litera 'w' to w cymraegu ... samogłoska ;-)
  12. lmichorowski
    lmichorowski (11.11.2010 0:53) +2
    Albośmy to gorsi? Niech jakiś cudzoziemiec wyrecytuje ten prosty wierszyk:

    "W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie, strząsa skrzydła z dżdżu.
    A trzmiel w puszczy tuż przy Pszczynie straszny wszczyna szum.
    Mąż gżegżółki w chaszczach trzeszczy, w krzakach drzemie kszyk,
    A w Trzemesznie straszy jeszcze wytrzeszcz oczu strzyg".

    Aczolwiek "Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantisiliogogogoch" też brzmi nieźle.
  13. bkrystina
    bkrystina (27.11.2010 21:12) +3
    no mistrzostwo ++++++
city_hopper

city_hopper

hopper city
Punkty: 113714