Komentarze
-
...opisz, Treize, jak pachną!...
-
... już nie pachną; zginęły śmiercią tragiczną w przełyku ;-)
-
....zapach był...różany;) ale krótki,jak słusznie zauważył latyn ;)
-
Co prawda zima
Nie jak kiedyś trzyma,
Ale siadając do stołu
Lub choćby przy ławie,
Pałaszując chrusty
Pamiętajmy o kawie!
-
Kawa,kawa,kawa.... ( chcę odpisać dosłownie wierszem K.l Gałczyńskiego )...ale mam lukę w pamięci :(
-
...kawę fajnie jest wzmocnić
Czymś, co świat zakręci!
Wtedy nie przeszkadza
Nawet luka w pamięci!
... :-) ... -
Piotr, osłabiasz mnie ! Biegnę po pomoc!
-
...pomoc zawsze się przyda,
Nawet nie za duża.
Zwłaszcza gdy efektem -
Karnawałowa róża!... -
ciekawe co było nadzieniem, z tego wszystkiego Piotrek wierszami zaczął nam tu pisać...
-
...nieważne nadzienie,
Nieważna także cena,
Nieważna nawet dnia pora
Gdy przyciśnie wena ... :-) ... -
Trochę spirytusu wlałam,ale nie na tyle,żeby wierszem pisać...;)
-
Może Piotr ma słabą głowę...
-
W każdym razie,z mojej strony,pełen podziw :)
-
...czyli był to najprawdopodobniej spirytus movens i jemu żadna najmocniejsza nawet głowa się nie oprze ... :-) ...
...a poza tym róże, chrusty, ciasta kasztanowe i wszelkiej maści wypieki, to dopiero są podziwu warte!... -
...mile byłby widziany sam Leszek z odsieczą
Licz się jednak, Treize, z taką oto rzeczą,
Że auxilia jego mogą nie być tanie!
Masz więcej talerzy z różami na stanie?...
... :-) ... -
super....wyglądają apetycznie...
-
...tyle, że pewnie trzeba uważać coby podczas jedzenia pudru nosem nie wciągnąć!...

