Bubuś na choince

Komentarze

2. 
   zfiesz (23.12.2009 17:33) +3

   różne wynalazki na choinkach widziałem, ale żeby kota wieszać?:-)
   
   wszystkiego naj, naj, naj sławko!:-)
3. 
   kokopelmana (23.12.2009 18:41) +2

   Obawiam się że kot położył tę choinkę...
4. 
   kanguria (23.12.2009 18:50) +2

   Wszelkiego kotowego, psiego i podróżniczego w nowym roku!
5. 
   slawannka (23.12.2009 19:17) +1

   Bubuś siedział tam sobie bardzo grzecznie! A wlazł sam, samodzielnie, nikt go nie wieszał! Proszę mi tu bez takich insynuacji!
6. 
   iwonka55h (23.12.2009 20:47) +2

   i te oczka wpatrzone w bombkę...ciekawe o czym jutro będzie opowiadał...
   wszystkiego Świątecznego i głaski dla Bubsia.
7. 
   sagnes80 (23.12.2009 21:37) +2

   zatem radosny nastrój już zapewniony z takim Bubusiem :) Wesołych Świąt!
8. 
   s.wawelski (23.12.2009 22:07) +1

   Dolaczam do zyczen: Slawa, spelnienia podrozniczych marzen...moze Brazylia.... :-))
9. 
   slawannka (23.12.2009 22:44) +2

   Jako że to okres melancholijny, Bubuś...
   Nie wiem, o czym będzie jutro opowiadał, i czy będzie - Bubuś to jeden z tych naszych kochanych stworków za którymi tęsknimy. Pewnego dnia nie wrócił, tak samo jak Karmelka, tak samo jak Shilah i Chakooh...
   Bubuś to wspomnienie czegoś dobrego, ciepłego, kochanego - niech tego nigdy nie zabraknie nikomu!
10. 
    slawannka (23.12.2009 22:46) +2

    Smoku, Brazylia to tak, jak marzenie o tym żeby zostać księżniczką... Marzyć można, ale...
    Ty mi lepiej życz Sardynii, z pewnością nie w tym (nowym) roku, ale mam nadzieję, że coraz bliżej... A Brazylię to ja mogę waszą oglądać i też będzie pięknie!
11. 
    zfiesz (23.12.2009 22:51) +2

    sławcia jakaś bardzo refleksyjna dzisiaj?:-)
12. 
    slawannka (23.12.2009 22:55)

    Refleksyjna to ja ostatnio jestem, nic nie poradzę - ot, życie, panie...
13. 
    rebel.girl (25.12.2009 11:11) +2

    trudno obronić się przed melancholią w taki czas. pewne rzeczy są szczególnie widoczne właśnie przy wigilijnym stole... zmienia się skład osobowy - jedni się pojawiają, po innych zostają dotkliwie puste miejsca - i jakoś tak trudniej się weselić. ot, życie.
    dotyczy to także świata "pod stołem"... sławanko, wiem, że twoje nadzieje nie słabną. ale życzę ci, żeby zostały już spełnione!!
14. 
    dingo11 (25.12.2009 20:12) +1

    tego co najlepsze, na Święta !
15. 
    marcinjmackowicz (26.12.2009 12:30) +1

    Spełnienia wszelkich życzeń, zycze ja:)) tych małych i tych większych..nie wspominając o tych największych:D
16. 
    mclong (26.12.2009 20:29) +1

    I my, choc pozno, dolaczamy sie do naj naj naj-serdezniejszych zyczen! :)
17. 
    dino (26.12.2009 20:38) +1

    mruczuś.... :)
18. 
    dino (26.12.2009 20:38) +1

    zfiesz - -> może to po praniu.....suszy się :)
19. 
    dino (26.12.2009 20:46) +1

    doczytałem...... ten kolejny znikł....
    melancholia i mnie nie jest obca w święta, więcej czasu daje okazję do przemyśleń,
    a te są bardzo różne...