-
-
- ...ale kramy cieszą się powodzeniem...
-
Komentarze
-
Pani ma fajną przepaskę na włosach... -
może to Pani Janicka? -
Ha...na rowerku tu przyjechała?
Pan Janicki pewnie wypasioną furą;-) -
Chłopaki to się umieją ustawić w życiu...
-
Normalka...nic nie robią,tylko filozofują,a kobieta musi na rowerze po zakupy jeździć....
-
...owszem, podczas pobytu w Arras mieliśmy z Panią Janicką do czynienia z pojazdem mechanicznym. Nie była to to ani jednak wypasiona fura, ani rower. Samiśmy napędzali wózek Kubusia ... :-) ... -
Czyli juz wiemy że to nie Pani Janicka!
Napędzaliście...ciekawie brzmi! -
A Kubuś zapewne zadowolony smacznie spał.
-
...jak każdy facet lubi być wyspanym ... :-) ...
-
czy należy rozumieć, że wózek Kubusia nie jest wypasiony? -
...fakt, widziałem wózek pokryty biała skórą, ale to nie był używany przez Kubusia ... :-) ...
-
no tak, nie się dziecko skromności uczy od małego
-
...a tak na marginesie, jak sobie duży człowiek uświadomi, ile to rzeczy człowiek mały przyswoić musi! Ciarki przechodzą ... :-) ...
-
człowiek mały chłonie jak gąbka
-
...ale i starsi, przynajmniej niektórzy, też jak gąbka ciągną ... :-( ...
-
No i raczej długo nie pociągną.....
-
Piotrze co ciągną? wiedzę?
-
Wiedzę na temat procentowych substancji...:-)
-
...co zaś procentów się tyczy, to dacie wiarę, że kiedyś trafiłem na maturzystów nieumiejących policzyć procentów? A wydawałoby się, że młodzież tę umiejętność posiąść powinna w kontekście 30% punktów wystarczających do "zaliczenia" matury...
-
może wcześniej z mniejszą ilością procentów mieli do czynienia i do 30 nie dojechali
-
...no niestety, teraz młodzież na procenty jest mniej uważająca. Można powiedzieć, że weszły jej w krew ... :-( ...
-
Piotrze,tak teraz na serio i poważnie.
Młodzi ludzie nie mają teraz żadnych perspektyw w naszym kraju.
Szkoła i wykształcenie to dla wielu jakaś syzyfowa praca.
Mój syn zrezygnował ze studiów i wyjechał za granicę.
W Polsce nie mógł znaleźć pracy i różnie to bywało.
Dopiero tam znalazł swoje miejsce na ziemi i widzę,że wreszcie patrzy optymistycznie na zycie.
Dlaczego????
Cały czas zadaję sobie to pytanie i bardzo mi zal młodych ludzi,którzy topią swe smutki w procentach.... -
masz dużo racji Hooltayko, przykre to
-
Kiedyś marzyliśmy o tym, żeby paszport mieć w domu. Teraz nawet nie potrzebujemy paszportów, żeby wyjechać. Nie tylko turystycznie, ale i w poszukiwaniu pracy. Nie ma sytuacji, która miałaby tylko plusy lub minusy. Dziś dosyć przypadkowo wpadła mi w ucho dyskusja ekonomistów prowadzona w TVN-ie. Cytowali opinie zagraniczne na temat prawa polskiego. Były to negatywne opinie. Może to wydawać się paradoksem, że zapisy na papierze tak bardzo wpływają na nasze życie, ale jak do tej pory nie wymyślono lepszego sposobu urządzenia społeczeństwa.. Bez względu na to, jak bardzo sloganowo to brzmi, to optymalizowanie właśnie tych zapisów jest jakąś drogą poprawy sytuacji nas wszystkich.
-
"Wesołe jest życie staruszka" :-)) -
...w przypadku tej pani, jeśli nawet nie jest wesołe, to rowerowe na pewno!...
- « poprzednie
- następne »