Kamienny Krąg Brodgar, Orkady

Komentarze

2. 
   freemarti (07.09.2009 20:36) +1

   wspaniałe:))
3. 
   2_koty (07.09.2009 21:20)

   I w przeciwieństwie do Stonehenge można się przespacerować między kamieniami, pomacać, czy nawet wyryć inicjały :-/
4. 
   zfiesz (07.09.2009 21:26) +2

   wyryłaś?:-)
5. 
   2_koty (07.09.2009 21:32)

   No wiesz?!!!
6. 
   zfiesz (07.09.2009 21:36) +2

   cóż za pytanie, prawda? nie skorzystać z takiej okazji!;-) (na wszelki wypadek wyjaśniam, ze żartuję!:-)
7. 
   2_koty (07.09.2009 22:25) +1

   Żarty żartami, ale w pobliżu znajduje się jakiś neolityczny grobowiec, gdzie są napisy wyryte przez Wikingów! Teraz archeolodzy podniecają się tekstami w stylu "Hrani tam był" Widać ludzie zawsze mieli to we krwi :-)
8. 
   chinska_zaba (10.09.2009 14:16) +1

   Hahahaha, Ewa, świetne zdjęcia, świetne komentarze - czy w tym kontekście tylko ja czekam na pełniejszą relację...? ;)
9. 
   2_koty (10.09.2009 21:31)

   Cierpliwości - pracuję na tym, ale wyszłam już trochę z wprawy w pisaniu tekstów
10. 
    skovi1 (19.09.2009 17:57) +1

    Jakie wrażenie robią te kamienie z bliska?
11. 
    2_koty (19.09.2009 19:59) +1

    Hmm, pierwsze nasuwa się pytanie - po co tyle zachodu? Na mnie większe wrażenie robił szerszy widok, ukazujący jak taki kamienny krąg "siedzi" w krajobrazie, jak jest powiązany z kolejną grupą stojących kamieni i kamieniami wartowniczymi. Z bliska to głównie ... kamienie, chociaż rozbudzają wyobraźnię - co ludzie tam wyprawiali ;-) Zastanawia też jak krąg wtedy wyglądał, bo obecnie jest mocno "wyszczerbiony", a część kamieni pouszkadzana. Generalnie na Szetlandach i Orkadach zabytki są baaardzo stare i niezbyt "widowiskowe" - ale dają do myślenia jak tracimy swoją historię, ilu rzeczy już nie rozumiemy, jak się w stosunkowo krótkim czasie zmienił klimat itd. Gdybym była wrażliwa na magię, to może i kręgi dostarczyłyby mi więcej doznań :-)
    Chociaż "coś" w nim chyba było skoro wróciliśmy wieczorem, by nacieszyć się kręgiem w samotności.