Dziś przed południem plażowanie i kąpiele w lodowatej Tarze, potem gra w siatkówkę, a po południu rafting. Spływaliśmy 3 pontonami na odcinku 17 km. Były zawzięte walki na wiosła, abordaże, przytopienia i skoki do wody ze skał. Dzień był naprawdę przedni.