O 6-tej rano dotarliśmy do Oslo. Było szaro i ponuro, kropił deszcz...Rozpoczęliśmy węrówkę po Oslo do słynnego parku rzeźb. Poniżej cytat z programu naszej wyprawy, autor - nasz szef Paweł.
Park Vigelanda jest częścią Frognerparken. Park jest dziełem norweskiego rzeźbiarza Gustava Vigelanda i jego pracowników. Składa się z 212 rzeźb z kamienia i brązu przedstawiających łącznie prawie 600 postaci. Idea kompleksu parkowego zrodziła się w 1907 roku, kiedy Vigeland otrzymał od władz miasta zamówienie na projekt fontanny. Stopniowo pomysł Vigelanda rozrastał się – kolejne projekty obejmowały rzeźby wokół fontanny, płaskorzeźby, ozdobny most łączący brzegi stawu w parku. W najwyższym punkcie kompleksu góruje Monolitten (Monolit) – gigantyczna kamienna kolumna uformowana z sylwetek nagich ludzi w różnym wieku. Tworzy ją 121 postaci, z czego jedna jest autoportretem Vigelanda.
W parku zastaliśmy jedynie 3 osoby, wszyscy to Polacy. Dwójka go sprzątała, trzecia osobą był reporter, który miał nakręcić film o tym miejscu i czekał na lepsze światło...my tego czasu za wiele nie mieliśmy...