-
-
- Imię: karinja
- Nazwisko:
- Płeć: kobieta
- Skąd: Warszawa, Mazowieckie , Polska, Europa
- Punkty: 1131 (za co punkty)
-
10 punktów za rejestrację
200 za 1 podróż
909 za 93 zdjęcia
12 za 8 ocenionych komentarzy
Otrzymane komentarze
Napisane komentarze
-
Użytkownik karina.moleda
Ostatnie podróże karina.moleda
-
Mexico con mi chico (916 km)
Miejsca: Meksyk, Teotihuacán, Taxco de alarcon, Puebla , Oaxaca , San Cristobal de Las Casas, Tulum ... Podróż ma 93 zdjęcia
Zaloguj się, aby dodać komentarz
Komentarze
-
witam serdecznie na kolumberze i bardzo, bardzo serdecznie dziękuję za masę plusów, jaką mnie obdarzyłaś! ;)))
-
O, to tym bardziej mi milo. Oczywiscie zapraszam na Madagaskar tez :-)) ...i nie tylko na Madagskar :-))
-
Smoku - Twoje i zfierza relacje z Meksyku przestudiowałam uważnie jeszcze przed wyjazdem, w ramach przygotowań, więc znam je dobrze:)
reszta miejsc też wygląda ciekawie, szczególnie intrygujący ten Madagaskar - może w przyszłości też spróbujemy;
na razie najbliższy mój plan to szybki wypad do Damaszku (polecam tanie loty)
Dino - dzięki za serdeczne przywitanie, Twoje zdjęcia są naprawdę pierwsza klasa, więc ich oglądanie to czysta przyjemność :) -
Karino - witam Cię na Kolumberze :)
Przepraszam, wcześniej jakoś nie było okazji...
I od razu dziękuję za plusika na moją podróż. Zbiorę więcej czasu na dokończenie
Twojego tekstu, bo utknąłem gdzieś w połowie :)
Pozdrawiam serdecznie :) -
... i Madagaskar tez :-)
-
Owszem, tez bylem w Meksyku :-)) Jak widzisz dzielimy wspolne zainteresowania, wiec ciesze sie, ze mnie odwiedzilas i odbylas razem ze mna podroz po tym ciekawym kraju. Jak bedziesz miala czas to zapraszam Cie jeszcze w podroz po Kraju Zapotekow :-)
Japonia i Turcja tez sie ciesza z odwiedzin :-)) -
ha! a w moim przewodniku Mexico City stoi właśnie:>
można i ciudad, można i districto, jak zwał tak zwał,ważne, co się pod tą nazwą kryje;
ale niech będzie, że elegancko spolszczę i wprowadze poprawkę:) -
stolica meksyku nazywa się meksyk a nie mexico city!:-) (http://kolumber.pl/m/234164-Meksyk)
tylko tyle zdążyłem podejrzeć;-) -
wlasnie dojechalismy i chloniemy:)
-
zazdroszczę meksykańskich planów... odkrywać zawsze jest najprzyjemniej! choć wracać, nie powiem, też jest miło:-)
witaj na kolumberze:-)