Komentarze użytkownika czarmir1, strona 633
Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1
-
Super :-)
-
+++
-
Dopóty dzban wodę nosi,
dopóki mu ucho nie zwiędnie... ;-)
-
To bardzo ciekawie się zapowiada. Będę czekał na Twoją relację i zdjęcia z odwiedzanych miejsc.
Pozdrawiam serdecznie :-).
-
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za wirtualną podróż po Chinach, a tym bardziej wdzięczny jestem ponieważ zaglądałeś tu w czasie kontynuacji własnej podróży :-).
A gdzie tym razem podróżujesz?
Pozdrawiam serdecznie :-)
-
Póki co, to już jest naszym (choć na razie tylko wirtualnym) przewodnikiem po Londynie :-). Myślę, że w tak (i tu nie będę skromny) miłym towarzystwie na pewno chętnie będzie nam przewodniczył zapewne jeszcze nie jeden raz ;-).
-
A na sekretarza koleżankę Tekę59 (miało być).
-
No proszę, i już bardzo przyjemna grupka nam się tworzy, a idąc wzorem kultowego filmu "Rejs" możemy nawet stworzyć jego drugą część - wersję lotniczą, dlatego proponuję:
- na kaowca kolegę Mj1945,
- na skarbnika koleżankę Powsinogę45,
- a na skarbnika Tekę59
kto jest za?... dziękuję!, kto jest przeciw?, kto się wstrzymał?... nie widzę! Zatem dziękuję bardzo :-).
A ja? - ktoś zapyta? Ja mogę być inżynier Mamoń..., z resztą do tej pory to już na pewno mgr, inż. (magazynier - inżtalator). :-)).
-
O! tak. A jeszcze gadali, że to jego ulubiona potrawa. Ulubiona, czy nie... tego już ja NIE PAMIĘTAM :D,
ale, że na cześć wielkiego admirała Royal Navy to fakt. :-)
-
To teraz jeszcze jest ok. Za ...naście, albo ...dzieścia lat to może być tak:
"Nelson?..., poczekaj... Nelson pytasz?... A już wiem to ten pub na Helu!...
No!... przypomniałem sobie"... ;-)
-
Super :-)
-
+++
-
Dopóty dzban wodę nosi,
dopóki mu ucho nie zwiędnie... ;-) -
To bardzo ciekawie się zapowiada. Będę czekał na Twoją relację i zdjęcia z odwiedzanych miejsc.
Pozdrawiam serdecznie :-). -
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za wirtualną podróż po Chinach, a tym bardziej wdzięczny jestem ponieważ zaglądałeś tu w czasie kontynuacji własnej podróży :-).
A gdzie tym razem podróżujesz?
Pozdrawiam serdecznie :-) -
Póki co, to już jest naszym (choć na razie tylko wirtualnym) przewodnikiem po Londynie :-). Myślę, że w tak (i tu nie będę skromny) miłym towarzystwie na pewno chętnie będzie nam przewodniczył zapewne jeszcze nie jeden raz ;-).
-
A na sekretarza koleżankę Tekę59 (miało być).
-
No proszę, i już bardzo przyjemna grupka nam się tworzy, a idąc wzorem kultowego filmu "Rejs" możemy nawet stworzyć jego drugą część - wersję lotniczą, dlatego proponuję:
- na kaowca kolegę Mj1945,
- na skarbnika koleżankę Powsinogę45,
- a na skarbnika Tekę59
kto jest za?... dziękuję!, kto jest przeciw?, kto się wstrzymał?... nie widzę! Zatem dziękuję bardzo :-).
A ja? - ktoś zapyta? Ja mogę być inżynier Mamoń..., z resztą do tej pory to już na pewno mgr, inż. (magazynier - inżtalator). :-)). -
O! tak. A jeszcze gadali, że to jego ulubiona potrawa. Ulubiona, czy nie... tego już ja NIE PAMIĘTAM :D,
ale, że na cześć wielkiego admirała Royal Navy to fakt. :-) -
To teraz jeszcze jest ok. Za ...naście, albo ...dzieścia lat to może być tak:
"Nelson?..., poczekaj... Nelson pytasz?... A już wiem to ten pub na Helu!...
No!... przypomniałem sobie"... ;-)