Komentarze użytkownika marinik, strona 5
Przejdź do głównej strony użytkownika marinik
-
Program wycieczki taki pospiech wymagal? Dzieki za relacje. Piszesz Irenko, ze chcialabyc wrocic, na bardziej doglebne zwiedzanie. Przyznam, ze takie checi powrotu mnie dopadaja dopiero po kilkunastu latach. Na biezaco - gna mnie do nowych miejsc
-
Takze uwazam,ze PASUJE jak najbardziej
-
... i bezglowych :))
-
BOMBA !!!! ++++++++++
-
zadziwiajace
-
Ech - tesknie za wiosna...
-
W kolorystyce to ON najbardziej wiosenny, choc ktos moglby powiedziec, ze jesienny
-
niesamowite :)
-
ojej !!!!!!!
-
Nie mam pojecia kiedy okolice zabetonowano i kiedy te umocnienia brzegu powstaly. Moje wspomnienie Trzesacza to z dziecinstwa (chyba to byl rok 1963)- juz wtedy mowilo sie, ze za pare lat sciana runie do morza - no i - STOI - wiec niech juz sobie bedzie obetonowana, ale niech pozostanie.
-
Program wycieczki taki pospiech wymagal? Dzieki za relacje. Piszesz Irenko, ze chcialabyc wrocic, na bardziej doglebne zwiedzanie. Przyznam, ze takie checi powrotu mnie dopadaja dopiero po kilkunastu latach. Na biezaco - gna mnie do nowych miejsc
-
Takze uwazam,ze PASUJE jak najbardziej
-
... i bezglowych :))
-
BOMBA !!!! ++++++++++
-
zadziwiajace
-
Ech - tesknie za wiosna...
-
W kolorystyce to ON najbardziej wiosenny, choc ktos moglby powiedziec, ze jesienny
-
niesamowite :)
-
ojej !!!!!!!
-
Nie mam pojecia kiedy okolice zabetonowano i kiedy te umocnienia brzegu powstaly. Moje wspomnienie Trzesacza to z dziecinstwa (chyba to byl rok 1963)- juz wtedy mowilo sie, ze za pare lat sciana runie do morza - no i - STOI - wiec niech juz sobie bedzie obetonowana, ale niech pozostanie.