Komentarze użytkownika mariareis, strona 9

Przejdź do głównej strony użytkownika mariareis

  1. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:35)
    :)
  2. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:34)
    O tak, tam wszystko zbudowane jest na zasadzie tarasów, gdzie się nie obrócić, tam widok:)
  3. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:33)
    Już byłam z krótką wizytą, wprawdzie nostalgiczną, wśród kwiatów mojego dzieciństwa, ale na pewno wrócę po jeszcze. Zresztą, nie tylko do Emdżeja...że pozwolę sobie na taki poufały zwrot:)

    A kwiaty bardzo lubię, wszelkie rośliny... i wodę.
  4. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:25)
    One tak charakterystycznie szuszczą, chroboczą, gdy obraca je woda. Prawie wpadałam nad nimi w trans...
  5. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:23)
    Dzięki za podpowiedź, w tych objazdowych wycieczkach najgorsze jest to, że potem nie można sobie przypomnieć, gdzie się było.
    A w górach byłam raz (niestety), właśnie z wycieczką z biura podróży. Jeśli jeszcze kiedyś wrócę na Maderę, w pierwszej kolejności pojadę w góry, na razie na pocieszenie oglądam sobie Twoje zdjęcia:)
  6. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:19)
    Trudno powiedzieć, na pewno podobny. Tamten ma chyba więcej płatków i 3 pręciki (te mają 4), ale może to być kwestia odmiany i okresu rozwoju, w którym były robione zdjęcia... W każdym razie jest mocno fuksjowaty, jeden i drugi.
  7. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:12)
    Na szczęście nie...jak wiadomo z bajki, nie przynosi on szczęścia...
  8. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:10)
    No, a zaraz potem spadł deszcz, który zauważyłam dopiero wtedy, gdy lunął porządnie (takie tam pokrapywanie wcześniejsze jakoś moja świadomość ignorowała:)
  9. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:08)
    Taka mała próbka ogrodu francuskiego, który chyba nie większych szans na Maderze wobec obfitości roślin ich szybkiego wzrostu.
  10. mariareis
    mariareis (24.01.2011 22:06)
    Niee, podobno na Maderze największe dziko żyjące zwierzę to zając - o ile się jeszcze jakiś uchował, bo Maderczycy lubią polowania (wybili sobie prawie wszystkie foki, aż im pouciekały z wyspy, nie mówiąc o wielorybach). Ptaków też mają mało, około 200 gatunków, zresztą, bierze się to z odcięcia wyspy. Za to jeśli chodzi o świat roślin, mają się czym pochwalić:)