Komentarze użytkownika zosfik, strona 22

Przejdź do głównej strony użytkownika zosfik

  1. zosfik
    zosfik (06.02.2011 17:41)
    I cóż ja tam widzę?
  2. zosfik
    zosfik (06.02.2011 17:36)
    Przeczytałam z wielkim zainteresowaniem. Zdjęcia przepiękne. Całość jak najbardziej odpowiednia na dzisiejsze szare popołudnie. Pozdrawiam.
  3. zosfik
    zosfik (06.02.2011 15:37)
    We wczorajszej Nowej Trybunie Opolskiej przeczytałam relację z podróży do Kambodży, w niej m.in. cytuję:"duriany - podłużne, z kolcami, przypominające żółte melony. - Nie dość,że strasznie śmierdzą i jest nawet zakaz wnoszenia ich do hoteli, zwłaszcza wyposażonych w klimatyzację, bo wtedy odór rozchodziłby się po budynku...to na dodatek są paskudne w smaku. Przypominają przesmażoną, zmiksowaną cebulę..." (www.nto.pl/turystyka).
    Zauważyłam,że już inni rozpoznali.
  4. zosfik
    zosfik (05.02.2011 18:29)
    Cała podróż bogato udokumentowana fotograficznie. To co przeczytałam, zobaczyłam na zdjęciach.
    Zachęciłaś mnie do zapoznania się ze wszystkimi Twoimi podróżami. Życzę następnych tak udanych wypraw.
  5. zosfik
    zosfik (05.02.2011 18:19)
    Sielsko - anielsko
  6. zosfik
    zosfik (05.02.2011 17:53)
    Umieściłabym to zdjęcie w galerii "cudne zjawiska atmosferyczne". Gratuluję!!!
  7. zosfik
    zosfik (04.02.2011 21:28)
    Świetna relacja, napisana ze znawstwem tematu, wiele bardzo interesujących informacji do wykorzystania przez innych. Zdjęcia przeleciałam czytając tekst. Oglądanie pozostawiam sobie na jutrzejszy dzień, bo chcę nacieszyć oczy indonezyjskimi "klimatami", skoro nigdy tam nie dotrę. Pozdrawiam.
  8. zosfik
    zosfik (04.02.2011 20:51)
    Z wielką przyjemnością i ciekawością przeczytałam o podróży na Żuławy, tej części Polski, której nie znam.
    Teraz wiem,że trzeba ją odwiedzić. Szczególnie podobały mi się zdjęcia domów podcieniowych. Pozdrawiam
  9. zosfik
    zosfik (28.01.2011 18:59)
    +
  10. zosfik
    zosfik (28.01.2011 18:57)
    Wracają wspomnienia z pielgrzymki w 2008 r. Chociaż ta podróż tkwi we mnie na stałe. Każde czytanie Ewangelii wywołuje obrazy z odwiedzanych miejsc. Gratuluję pięknych zdjęć. Pozdrawiam.