Komentarze użytkownika adaola, strona 485

Ja go odkryłam przypadkiem będąc z dzieciakami na Wawelu:)
Ale dopiero wtedy,gdy mama posadziła takie drzewko kolo domu i pieknie zakwitlo w maju:)
Prawdę powiedziawszy to wspaniale osypuje sie kwitkami co drugi rok (choć kwitnie rokrocznie:)
To nie jest ta sama roslina co tzw."złoty deszcz".

Na Wawelu są chyba 2 lub 3 mniejsze:) I kwitną trochę wcześniej,bo tam u Was jest cieplej i są osłonięte od wiatru :) Wybrałam sie parę lat temu z aparatem wówczas,jak kwitły nasze i się spóźniłam,bo juz przkwitały:( A ten piekny i wielki ( pewnie troche stary) zlotokap niedaleko Baszty Złodziejskiej widziałeś jak pieknie kwitnie bodajże w maju?:)

Ta magnolia rośnie niedaleko ewangelickiego kościoła Jezusowego ( widać go w tle)

O Szlaku Kwitnących Magnolii w Cieszynie dowiedziałam się przypadkiem na miejscu z jakiejś ulotki. Dopiero w następnym roku polowałam na termin słuchając radia Bielsko-B. oraz sprawdzając w necie tudzież obserwując nasze magnolie w ogrodzie:) Pierwszą magnolię znaleźlismy na Wzgórzu Piastowskim przed Rotundą,ale łatwiej zaczynać od Rynku w stronę Parku Pokoju (śliczny mały park miejski obok pałacu Laryszów),potem kierować się w stronę kościoła ewangelickiego i z powrotem w dół miasta ulicą Stalmacha. Polecam termin końcem kwietnia:)

Koło domu rosną 2 magnolie juz kilka ładnych lat - biała pierzasta i taka różowa jak te w Cieszynie:) Będę pstrykać,jak tylko zakwitną:)) Jutro obejrzę te pąki:)

Trzeba będzie się wybrać do Cieszyna po 20 kwietnia:)
A Ty zajrzyj na Wawel,bo tam wcześnie kwitną:))

Prawie taka sama rośnie koło mojego domu. Ciekawa jestem,czy zakwitnie?

Dzięki Szymonie:)

PZU czyli "przezorny zawsze ubezpieczony" :))

Dziękuję za wspaniałą podróż do pięknej Gruzji:)
Marzę o takiej podróży od dawna:) Pozdrawiam!