Komentarze użytkownika koma52
Przejdź do głównej strony użytkownika koma52
-
Lecę tam niedługo, ale nie wiem, czy odważę się to zjeść :-/
-
Doszła:)
Ok, popytaj wśród swoich, potrzebujemy tego, bo płacic trzeba:(
-
Napisałam, ale mi zżarło chyba...:(
Płyniemy 3 katamaranami, po 8 osób na jachcie. To jest rejs niekomercyjny, w gronie znajomych. Pływamy tak sobie razem już czas jakiś...Wylot 14 stycznia, na Martynikę via Paryż. Trasa rejsu - na południe, czyli tam, gdzie najpiękniej.
-
Z przyjemnością takie relacje zamieszczę:)
Zdjęć mam mnóstwo, ale....takie sobie:(
Nie mam wypasionego aparatu, choć zamierzam na niego uskładać. Tylko jak uskładać, skoro podróże takie drogie ;)
O tych Karaibach mówię poważnie: rejs jest niekomercyjny, wypadły nam dwie osoby z przyczyn osobistych i teraz mamy problem...:(
Może znacie kogoś, kto zastanowiłby sie nad tą propozycją?
-
slawannka, mam takie zdjęcie z Santorini - rzeczywiście sa na nim "drzwi do morza". Otwiera się...i przestrzeń. Dopiero po chwilki widać niżej schodki, prowadzące jeszcze niże...na taki tarasik właśnie (czy może podwórko?)...
-
renataglin, popieram - byłam na Cykladach jachtem.
Ździebko nadinterpretacji w tych postach, sprowokowanych przez mój wpis.
Siedzieć w miejscu tez nie potrafię - dlatego żegluję. Jednak nie odmówiłabym odpoczynku na skale kaldery, aby pokontemplować nieco...poprzeżywać to, co zwojowała natura...zobaczyć zjawiskowy zachód - podobno najpiękniejszy na świecie. Owszem, sa tacy turyści - zdjęcie zrobione i do przodu, do przodu, byle naprzód...
-
Niedostępna? Są schody, dość karkołomne, ale weszliśmy na szczyt:)
-
Nie wybrałam się na szczyt Stromboli, bałam się, że nie dam rady.
-
Mam niemal identyczne zdjęcie:)
-
Wspaniałe strony, tysiące zdjęć - kiedy ja to wszystko pooglądam? No i jeszcze muszę nauczyć się wklejać własne.
Żegluję, więc będą to zdjęcia z wypraw morskich, zwłaszcza z ciepłych mórz. Nie widzę tutaj takich zdjęć...Może będę pierwsza;)
Dwie osoby wypadły nam z najbliższego, styczniowego rejsu - może jest ktoś chętny na obejrzenie Karaibów?
-
Lecę tam niedługo, ale nie wiem, czy odważę się to zjeść :-/
-
Doszła:)
Ok, popytaj wśród swoich, potrzebujemy tego, bo płacic trzeba:( -
Napisałam, ale mi zżarło chyba...:(
Płyniemy 3 katamaranami, po 8 osób na jachcie. To jest rejs niekomercyjny, w gronie znajomych. Pływamy tak sobie razem już czas jakiś...Wylot 14 stycznia, na Martynikę via Paryż. Trasa rejsu - na południe, czyli tam, gdzie najpiękniej.
-
Z przyjemnością takie relacje zamieszczę:)
Zdjęć mam mnóstwo, ale....takie sobie:(
Nie mam wypasionego aparatu, choć zamierzam na niego uskładać. Tylko jak uskładać, skoro podróże takie drogie ;)
O tych Karaibach mówię poważnie: rejs jest niekomercyjny, wypadły nam dwie osoby z przyczyn osobistych i teraz mamy problem...:(
Może znacie kogoś, kto zastanowiłby sie nad tą propozycją?
-
slawannka, mam takie zdjęcie z Santorini - rzeczywiście sa na nim "drzwi do morza". Otwiera się...i przestrzeń. Dopiero po chwilki widać niżej schodki, prowadzące jeszcze niże...na taki tarasik właśnie (czy może podwórko?)...
-
renataglin, popieram - byłam na Cykladach jachtem.
Ździebko nadinterpretacji w tych postach, sprowokowanych przez mój wpis.
Siedzieć w miejscu tez nie potrafię - dlatego żegluję. Jednak nie odmówiłabym odpoczynku na skale kaldery, aby pokontemplować nieco...poprzeżywać to, co zwojowała natura...zobaczyć zjawiskowy zachód - podobno najpiękniejszy na świecie. Owszem, sa tacy turyści - zdjęcie zrobione i do przodu, do przodu, byle naprzód... -
Niedostępna? Są schody, dość karkołomne, ale weszliśmy na szczyt:)
-
Nie wybrałam się na szczyt Stromboli, bałam się, że nie dam rady.
-
Mam niemal identyczne zdjęcie:)
-
Wspaniałe strony, tysiące zdjęć - kiedy ja to wszystko pooglądam? No i jeszcze muszę nauczyć się wklejać własne.
Żegluję, więc będą to zdjęcia z wypraw morskich, zwłaszcza z ciepłych mórz. Nie widzę tutaj takich zdjęć...Może będę pierwsza;)
Dwie osoby wypadły nam z najbliższego, styczniowego rejsu - może jest ktoś chętny na obejrzenie Karaibów?