Komentarze użytkownika sagnes80, strona 227
Przejdź do głównej strony użytkownika sagnes80
-
chyba wezmę urlop żeby to kilkanie, plusikowanie i komentowanie z ostatnich dwóch tygodni nadrobić :)
-
Drogie Kolumberki :) Przejrzałam te 300 komentarzy "gości". Owszem macie rację - one nie są złe. Chyba nawet dominują te pozytywne. Ale nam nie chodzi o to, żeby wyeliminować krytykę - jest potrzebna i bywa konstruktywna. Zresztą my-kolumberowicze też bywamy krytyczni wobec naszych tekstów i zdjęć. I cenimy uwagi innych. Dyskusja jest jendak znacznie przyjemniejsza, jeśli zna się chociaż nicka osoby, której odpisujemy. Jest po prostu swojsko:) i za to też wydaje mi się cenimy to miejsce :) dlatego tu jesteśmy:) i nie bronimy innym dostępu - cieszymy się, gdy nas przybywa :)
-
oj żałuję :)
-
uuuuu szkoda, no ale trudno :) myślę, że z naszą aktywnością szybko nadrobimy :)
-
Edytko - ja też dziękuję za info! jeden wieczór bez kolumbera i znów tyle mnie ominęło:) ale na szczęście głos zdążyłam oddać :) i zdanie mam takie jak chyba większość z nas - jestem na nie :) wielkie dzięki i pozdrawiam!
-
no ja się chyba popłaczę ;) jeden wieczór bez zaglądania na kolumbera a tu tyle mnie ominęło ;) taka ożywiona dyskusja i jakieś czary-mary ze znikaniem komentarzy i punkcików ;) i mały ludzik w rodzinie zfiesza - gratulacje (kto wie - być może jak wujek przystąpi kiedyś do bractwa kolumberowiczów ;) ) no i nowy avatar citty_hoppera :) wychodzi na to, że wieczór bez kolumbera to wieczór stracony..
-
Świetny tekst i przede wszystkim ciekawy pomysł na cykl :-) Czekam na więcej :-) Za wiele czasu w kajaku w życiu nie spędziłam, ale od jakiegoś czasu myślałam nieśmiało o tej formie wypoczynku. Twój tekst Robercie prawdopodobnie zamieni wreszcie myślenie w czyn :-) dzięki i pozdrawiam!
-
świetna galeria zdjęć z muzeum wiatraków i młynów :-) pozdrawiam!
-
tak, bez daty jest zdecydowanie lepiej :-) ale ode mnie i tak plusik, ja się nie czepiam ;-)
-
piękne zdjęcia! i z ciekawości weszłam na stronę dzienników żony - super. Udanego pobytu w RPA:)
-
chyba wezmę urlop żeby to kilkanie, plusikowanie i komentowanie z ostatnich dwóch tygodni nadrobić :)
-
Drogie Kolumberki :) Przejrzałam te 300 komentarzy "gości". Owszem macie rację - one nie są złe. Chyba nawet dominują te pozytywne. Ale nam nie chodzi o to, żeby wyeliminować krytykę - jest potrzebna i bywa konstruktywna. Zresztą my-kolumberowicze też bywamy krytyczni wobec naszych tekstów i zdjęć. I cenimy uwagi innych. Dyskusja jest jendak znacznie przyjemniejsza, jeśli zna się chociaż nicka osoby, której odpisujemy. Jest po prostu swojsko:) i za to też wydaje mi się cenimy to miejsce :) dlatego tu jesteśmy:) i nie bronimy innym dostępu - cieszymy się, gdy nas przybywa :)
-
oj żałuję :)
-
uuuuu szkoda, no ale trudno :) myślę, że z naszą aktywnością szybko nadrobimy :)
-
Edytko - ja też dziękuję za info! jeden wieczór bez kolumbera i znów tyle mnie ominęło:) ale na szczęście głos zdążyłam oddać :) i zdanie mam takie jak chyba większość z nas - jestem na nie :) wielkie dzięki i pozdrawiam!
-
no ja się chyba popłaczę ;) jeden wieczór bez zaglądania na kolumbera a tu tyle mnie ominęło ;) taka ożywiona dyskusja i jakieś czary-mary ze znikaniem komentarzy i punkcików ;) i mały ludzik w rodzinie zfiesza - gratulacje (kto wie - być może jak wujek przystąpi kiedyś do bractwa kolumberowiczów ;) ) no i nowy avatar citty_hoppera :) wychodzi na to, że wieczór bez kolumbera to wieczór stracony..
-
Świetny tekst i przede wszystkim ciekawy pomysł na cykl :-) Czekam na więcej :-) Za wiele czasu w kajaku w życiu nie spędziłam, ale od jakiegoś czasu myślałam nieśmiało o tej formie wypoczynku. Twój tekst Robercie prawdopodobnie zamieni wreszcie myślenie w czyn :-) dzięki i pozdrawiam!
-
świetna galeria zdjęć z muzeum wiatraków i młynów :-) pozdrawiam!
-
tak, bez daty jest zdecydowanie lepiej :-) ale ode mnie i tak plusik, ja się nie czepiam ;-)
-
piękne zdjęcia! i z ciekawości weszłam na stronę dzienników żony - super. Udanego pobytu w RPA:)