Komentarze użytkownika wojpok, strona 26
Przejdź do głównej strony użytkownika wojpok
-
Ireno, dziękuję Ci za wizytę nad Morzem Tyreńskim oraz plusy. Pozdrawiam. Wojtek
-
Iwonko, dziękuję Ci za wizytę nad Morzem Tyreńskim, plusy i komentarze. Zamierzam w przyszłości opublikować następne materiały o Toskanii, do obejrzenia których już Ciebie zapraszam. Pozdrawiam. Wojtek
-
Marcinie, Dziękuję za wizytę nad Morzem Tyreńskim, plusy, komentarze, a przede wszystkim cenne uwagi. Już zastosowałem. Pozdrawiam. Do następnych spotkań. Wojtek
-
Pozostaje mieć nadzieję, że to zamierzony efekt. Nie mogłem się jednak zorientować, czy to stała ekspozycja, czy może okolicznościowa.
-
Dziękuję, czasami się udaje. :-)
-
Dziękuję za miłe słowa. Czuję się w obowiązku poinformować, że to nie jest koniec opowieści o Toskanii. Będą następne odcinki. Myślę, że co najmniej jeszcze trzy. Zapraszam już wkrótce.
-
Olu, dziękuję Ci za wizytę nad Morzem Tyreńskim i plusy. Jesteś najszybszą kolumberowiczką ! Dopiero opublikowałem podróż, a Ty już ją wyhaczyłaś. Pozdrawiam. Wojtek
-
Zastanawiałem się na tym, czy spływające pionowymi rurami ścieki nie zdążą w zimie zamarznąć. Ale syn wyjaśnił mi, że w Edynburgu śnieg i mróz to rzadkość. Więc chyba zdążą ... ;-)
-
... spryciula ...
-
... i w tym właśnie aspekcie bogowie sprowadzani są na ziemię ... ;-)
-
Ireno, dziękuję Ci za wizytę nad Morzem Tyreńskim oraz plusy. Pozdrawiam. Wojtek
-
Iwonko, dziękuję Ci za wizytę nad Morzem Tyreńskim, plusy i komentarze. Zamierzam w przyszłości opublikować następne materiały o Toskanii, do obejrzenia których już Ciebie zapraszam. Pozdrawiam. Wojtek
-
Marcinie, Dziękuję za wizytę nad Morzem Tyreńskim, plusy, komentarze, a przede wszystkim cenne uwagi. Już zastosowałem. Pozdrawiam. Do następnych spotkań. Wojtek
-
Pozostaje mieć nadzieję, że to zamierzony efekt. Nie mogłem się jednak zorientować, czy to stała ekspozycja, czy może okolicznościowa.
-
Dziękuję, czasami się udaje. :-)
-
Dziękuję za miłe słowa. Czuję się w obowiązku poinformować, że to nie jest koniec opowieści o Toskanii. Będą następne odcinki. Myślę, że co najmniej jeszcze trzy. Zapraszam już wkrótce.
-
Olu, dziękuję Ci za wizytę nad Morzem Tyreńskim i plusy. Jesteś najszybszą kolumberowiczką ! Dopiero opublikowałem podróż, a Ty już ją wyhaczyłaś. Pozdrawiam. Wojtek
-
Zastanawiałem się na tym, czy spływające pionowymi rurami ścieki nie zdążą w zimie zamarznąć. Ale syn wyjaśnił mi, że w Edynburgu śnieg i mróz to rzadkość. Więc chyba zdążą ... ;-)
-
... spryciula ...
-
... i w tym właśnie aspekcie bogowie sprowadzani są na ziemię ... ;-)