Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 206
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Dokładnie...
-
Piotrze, na wiele pyttań nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć, bo wyjaśnienie tego, co dzieje się z Kolumberem naprawdę przekracza moją informatyczną wiedzę. Jest dokładnie tak, jak piszesz - po zalogowani sięu i wejściu na stronę tytułową profilu każdego Kolumberowicza widzę to, co opisujesz. Dotyczy to także mojego, własnego profilu,
Pozdrawiam. :)
-
Prawdę mówiąć, tylko ja, bo małżonka wolała siedzieć w samochodzie...
-
:)
-
Dziękuj,ę za wizytę na Azorach i pozdrawiam. :)
-
W kilku miejscach w Portugalii widziałem też pomniki naszego papieża...
-
Tak, wyspa jest bardzo zielona,
-
:))
-
Piotrze, ostatnio zauważyłem pewną poprawę w działaniu Kolumbera. Po pierwsze - od wczoraj zaczęły przychodzic powiadomienia o odwiedzinach na moich stronach. Po drugie - choć po zalogowaniu się do mojego profilu napotykam na czyste karty (czyli zero podróży, komentarzy, punktów itd), to po kliknięciu w "moje podróże" pojawiają się wszystkie z nich. Jak też zauważyłem, mogę dodawać też nowe podróże. Ciekawe, jak to będzie działać. Na razie wrzuciłem trochę zdjęć z portugalskich wakacji i mam nadzieję, że po dodaniu tekstu będę mógł za kilka dni to sprawdzić, Po trzecie - mogę też plusować komentarze i zdjęcia innych użytkowników. Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Bo moja długa nieobecność nie była moim wyborem.
A dlaczego masz problemy z otworzeniem zdjęcia z kolorowym hydrantem z Iławy, nie mam zielonego pojęcia.
Serdecznie pozdrawiam. :))
-
Piotrze, ostatnio zauważyłem pewną poprawę w działaniu Kolumbera. Po pierwsze - od wczoraj zaczęły przychodzic powiadomienia o odwiedzinach na moich stronach. Po drugie - choć po zalogowaniu się do mojego profilu napotykam na czyste karty (czyli zero podróży, komentarzy, punktów itd), to po kliknięciu w "moje podróże" pojawiają się wszystkie z nich. Jak też zauważyłem, mogę dodawać też nowe podróże. Ciekawe, jak to będzie działać. Na razie wrzuciłem trochę zdjęć z portugalskich wakacji i mam nadzieję, że po dodaniu tekstu będę mógł za kilka dni to sprawdzić, Po trzecie - mogę też plusować komentarze i zdjęcia innych użytkowników. Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Bo moja długa nieobecność nie była moim wyborem.
A dlaczego masz problemy z otworzeniem zdjęcia z kolorowym hydrantem z Iławy, nie mam zielonego pojęcia.
Serdecznie pozdrawiam. :))
-
Dokładnie...
-
Piotrze, na wiele pyttań nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć, bo wyjaśnienie tego, co dzieje się z Kolumberem naprawdę przekracza moją informatyczną wiedzę. Jest dokładnie tak, jak piszesz - po zalogowani sięu i wejściu na stronę tytułową profilu każdego Kolumberowicza widzę to, co opisujesz. Dotyczy to także mojego, własnego profilu,
Pozdrawiam. :) -
Prawdę mówiąć, tylko ja, bo małżonka wolała siedzieć w samochodzie...
-
:)
-
Dziękuj,ę za wizytę na Azorach i pozdrawiam. :)
-
W kilku miejscach w Portugalii widziałem też pomniki naszego papieża...
-
Tak, wyspa jest bardzo zielona,
-
:))
-
Piotrze, ostatnio zauważyłem pewną poprawę w działaniu Kolumbera. Po pierwsze - od wczoraj zaczęły przychodzic powiadomienia o odwiedzinach na moich stronach. Po drugie - choć po zalogowaniu się do mojego profilu napotykam na czyste karty (czyli zero podróży, komentarzy, punktów itd), to po kliknięciu w "moje podróże" pojawiają się wszystkie z nich. Jak też zauważyłem, mogę dodawać też nowe podróże. Ciekawe, jak to będzie działać. Na razie wrzuciłem trochę zdjęć z portugalskich wakacji i mam nadzieję, że po dodaniu tekstu będę mógł za kilka dni to sprawdzić, Po trzecie - mogę też plusować komentarze i zdjęcia innych użytkowników. Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Bo moja długa nieobecność nie była moim wyborem.
A dlaczego masz problemy z otworzeniem zdjęcia z kolorowym hydrantem z Iławy, nie mam zielonego pojęcia.
Serdecznie pozdrawiam. :)) -
Piotrze, ostatnio zauważyłem pewną poprawę w działaniu Kolumbera. Po pierwsze - od wczoraj zaczęły przychodzic powiadomienia o odwiedzinach na moich stronach. Po drugie - choć po zalogowaniu się do mojego profilu napotykam na czyste karty (czyli zero podróży, komentarzy, punktów itd), to po kliknięciu w "moje podróże" pojawiają się wszystkie z nich. Jak też zauważyłem, mogę dodawać też nowe podróże. Ciekawe, jak to będzie działać. Na razie wrzuciłem trochę zdjęć z portugalskich wakacji i mam nadzieję, że po dodaniu tekstu będę mógł za kilka dni to sprawdzić, Po trzecie - mogę też plusować komentarze i zdjęcia innych użytkowników. Miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Bo moja długa nieobecność nie była moim wyborem.
A dlaczego masz problemy z otworzeniem zdjęcia z kolorowym hydrantem z Iławy, nie mam zielonego pojęcia.
Serdecznie pozdrawiam. :))