Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 198
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Pierwszym skojarzeniem, gdy spojrzałem na stan zabytku i powiewający sztandar była powstańcza reduta A.D. 1944...
-
Ale skoro polskimi daniami są fasolka po bretońsku, śledź po japońsku, ryba po grecku, czy karp po żydowsku, to dlaczego daniem regionalnym na kielecczyźnie nie mogą być kluski śląskie?
-
Pamiętam jeszcze czasy, gdy Brzegi Górne nosiły historyczną nazwę "Berehy Górne"...
-
Pamiętam, że dawniej wisiał w sandomierskiej katedrze obraz, przedstawiający żydowski mord rytualny. Ciekawe, czy jest tam nadal, czy też w myśl "poprawności politycznej" został gdzieś schowany...
-
Rzymianie używali do tego celu piórka...
-
Zaiste, piękny....
-
Podobnie, jak posąg Julii w Weronie, tylko że Julii nie głaszczą po nosie...
-
Werniks...
-
W podpisie tego i paru innych zdjęć wypadło "ó"...
-
Piękny instrument o bardzo ładnym brzmieniu...
-
Pierwszym skojarzeniem, gdy spojrzałem na stan zabytku i powiewający sztandar była powstańcza reduta A.D. 1944...
-
Ale skoro polskimi daniami są fasolka po bretońsku, śledź po japońsku, ryba po grecku, czy karp po żydowsku, to dlaczego daniem regionalnym na kielecczyźnie nie mogą być kluski śląskie?
-
Pamiętam jeszcze czasy, gdy Brzegi Górne nosiły historyczną nazwę "Berehy Górne"...
-
Pamiętam, że dawniej wisiał w sandomierskiej katedrze obraz, przedstawiający żydowski mord rytualny. Ciekawe, czy jest tam nadal, czy też w myśl "poprawności politycznej" został gdzieś schowany...
-
Rzymianie używali do tego celu piórka...
-
Zaiste, piękny....
-
Podobnie, jak posąg Julii w Weronie, tylko że Julii nie głaszczą po nosie...
-
Werniks...
-
W podpisie tego i paru innych zdjęć wypadło "ó"...
-
Piękny instrument o bardzo ładnym brzmieniu...