Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1560
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
-
Klasyka, ale przepiękna...
-
"Tercet egzotyczny"
-
Mimo, że Taj Mahal zna się niemal "na pamięć" z licznych zdjęć i filmów, to jednak stanięcie naprzeciw tego zabytku pozostawia ogromne wrażenie,
-
To chyba to samo wyznanie, którego duża świątynia jest w Hajfie w Izraelu... A tak, nawiasem mówiąc, architektura tej świątyni kojarzy mi się nieco z budynkiem opery w Sydney.
-
Kasiu, dziękuję za zaproszenie do grona znajomych, które oczywiście z chęcią akceptuję. Pozdrawiam.
-
Gratuluję. Bardzo dobrze się czyta. Do tego dobre zdjęcia. Mam nadzieję, że będzie ciąg dalszy (inne miasta). Dodatkowy plus (niestety można dać tylko jeden) należałby się za dużo informacji praktycznych, przydatnych turyście (dojazd do zwiedzanych miejsc, ceny itp.). Pozdrawiam.
-
A jak to się dzieje, że nikt nie idzie w tę stronę muru?
-
No, skoro zakazane - to i wyludnione...
-
To też powinno być zakazane...
-
Klasyka, ale przepiękna...
-
"Tercet egzotyczny"
-
Mimo, że Taj Mahal zna się niemal "na pamięć" z licznych zdjęć i filmów, to jednak stanięcie naprzeciw tego zabytku pozostawia ogromne wrażenie,
-
To chyba to samo wyznanie, którego duża świątynia jest w Hajfie w Izraelu... A tak, nawiasem mówiąc, architektura tej świątyni kojarzy mi się nieco z budynkiem opery w Sydney.
-
Kasiu, dziękuję za zaproszenie do grona znajomych, które oczywiście z chęcią akceptuję. Pozdrawiam.
-
Gratuluję. Bardzo dobrze się czyta. Do tego dobre zdjęcia. Mam nadzieję, że będzie ciąg dalszy (inne miasta). Dodatkowy plus (niestety można dać tylko jeden) należałby się za dużo informacji praktycznych, przydatnych turyście (dojazd do zwiedzanych miejsc, ceny itp.). Pozdrawiam.
-
A jak to się dzieje, że nikt nie idzie w tę stronę muru?
-
No, skoro zakazane - to i wyludnione...
-
To też powinno być zakazane...
Zauważyłem natomiast "chochlik" w opisie odnośnie Fatehpur Sikri - chodzi oczywiście o imperium mogolskie (Wielkich Mogołów) a nie mongolskie (choć takowe też było, tyle że na innych terenach i w innej epoce). Ot, wkradła się niepotrzebna literka... Pozdrawiam i ostrzę sobie apetyt na kolejne Twoje impresje (jeszcze kilka mi zostało do obejrzenia).