Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1550
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Marku, masz oczywiście kolejnego plusa za przepiękne zdjęcia. Może warto byłoby uzupełnić tę relację opisem, tak jak zrobiłeś to np. w przypadku Ekwadoru - to dodatkowo podniosłoby jej atrakcyjność. Ale zdjęcia są super (zauważ, że nawet wymaghający "gruppo_kual" był jakby mniej krytyczny niż zwykle). Ja w każdym razie muszę zrobić sobie pewną przerwę. Zostało mi jeszcze parę Twoich podróży, ale będę je sobie dawkował porcjami, jak dobre, szlachetne wino. Pozdrawiam.
-
Voyager, ale jeśli nazwiesz go "afromotylem" to będzie politically correct...
-
I jeszcze ta maseczka kosmetyczna...
-
Park jurajski...?
-
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie...
-
Marku, nie przejmuj się... na pewno przekroczyłeś cienką granicę między kiczem a pięknem. Mnie się to zdjęcie jak najbartdziej podoba.
-
To jest jak ekstrakt "madagaskarskości" (straszne słowo, ale jak to ująć?), takiej jaką znamy z przewodników i folderów.
-
Piknik pod wiszącą skała?
-
Czapka biskupia, czapka papieska? - to może, krakowskim targiem - kapelusz kardynalski? Jak ją zwał, tak ją zwał ale zdjęcie jest super!
-
Piękne barwy ziemi.
-
Marku, masz oczywiście kolejnego plusa za przepiękne zdjęcia. Może warto byłoby uzupełnić tę relację opisem, tak jak zrobiłeś to np. w przypadku Ekwadoru - to dodatkowo podniosłoby jej atrakcyjność. Ale zdjęcia są super (zauważ, że nawet wymaghający "gruppo_kual" był jakby mniej krytyczny niż zwykle). Ja w każdym razie muszę zrobić sobie pewną przerwę. Zostało mi jeszcze parę Twoich podróży, ale będę je sobie dawkował porcjami, jak dobre, szlachetne wino. Pozdrawiam.
-
Voyager, ale jeśli nazwiesz go "afromotylem" to będzie politically correct...
-
I jeszcze ta maseczka kosmetyczna...
-
Park jurajski...?
-
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie...
-
Marku, nie przejmuj się... na pewno przekroczyłeś cienką granicę między kiczem a pięknem. Mnie się to zdjęcie jak najbartdziej podoba.
-
To jest jak ekstrakt "madagaskarskości" (straszne słowo, ale jak to ująć?), takiej jaką znamy z przewodników i folderów.
-
Piknik pod wiszącą skała?
-
Czapka biskupia, czapka papieska? - to może, krakowskim targiem - kapelusz kardynalski? Jak ją zwał, tak ją zwał ale zdjęcie jest super!
-
Piękne barwy ziemi.