Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1470
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
City Hopper oczywiście przesadza z tymi strajkami przez większość roku, ale fakt - zdarzają się nieco częściej niż w innych liniach. Ja latałem Alitalią dość często (przeciętnie raz w miesiącu) w latach 1997 - 1998 i tylko raz udało mi się załapać na strajk.
-
Dziękuję, Piotrze, za wizytę na "powstańczej" wystawie i tak wiele plusów i cennych komentarzy. Pozdrawiam
-
Czyli "szczytują" na szczycie...
-
Chyba właśnie tak się to stworzenie nazywa....
-
Dziękuję za ponowne odwiedziny i plusy za tyle podróży (USA, Kijów, Paryż, Syrię) oraz komentarze. Pozdrawiam.
-
Witaj na Kolumberze. Dziękuję za wizytę na moim profilu i zapraszam ponownie. Życzę wielu fajnych podróży. Pozdrawiam.
-
Witaj Piotrze, dziękuję Ci za wizytę w Tatrach i tak liczne plusy i komentarze (szczególnie podobał mi się ten "elektrokardiogram"). Myślę, że w ciągu paru najbliższych dni znajdę chwilę czasu by zajrzeć do Ciebie z rewizytą, bo widzę że jest już dalszy ciąg Rzymu. Pozdrawiam.
-
Dobre!
-
Dziękuję, Czarku, za zainteresowanie dawną wystawą, upamiętniającą Powstanie Warszawskie i plusa za moją relację. Pozdrawiam.
-
Robercie, dziękuję za plusy i komentarze, związane z "powstańczą" wystawą w Warszawie oraz Tatrami. Pozdrawiam. Widzę, że i u Ciebie pojawiła się nowa podróż, z którą oczywiście zapoznam się w wolnej chwili. Pozdrawiam.
-
City Hopper oczywiście przesadza z tymi strajkami przez większość roku, ale fakt - zdarzają się nieco częściej niż w innych liniach. Ja latałem Alitalią dość często (przeciętnie raz w miesiącu) w latach 1997 - 1998 i tylko raz udało mi się załapać na strajk.
-
Dziękuję, Piotrze, za wizytę na "powstańczej" wystawie i tak wiele plusów i cennych komentarzy. Pozdrawiam
-
Czyli "szczytują" na szczycie...
-
Chyba właśnie tak się to stworzenie nazywa....
-
Dziękuję za ponowne odwiedziny i plusy za tyle podróży (USA, Kijów, Paryż, Syrię) oraz komentarze. Pozdrawiam.
-
Witaj na Kolumberze. Dziękuję za wizytę na moim profilu i zapraszam ponownie. Życzę wielu fajnych podróży. Pozdrawiam.
-
Witaj Piotrze, dziękuję Ci za wizytę w Tatrach i tak liczne plusy i komentarze (szczególnie podobał mi się ten "elektrokardiogram"). Myślę, że w ciągu paru najbliższych dni znajdę chwilę czasu by zajrzeć do Ciebie z rewizytą, bo widzę że jest już dalszy ciąg Rzymu. Pozdrawiam.
-
Dobre!
-
Dziękuję, Czarku, za zainteresowanie dawną wystawą, upamiętniającą Powstanie Warszawskie i plusa za moją relację. Pozdrawiam.
-
Robercie, dziękuję za plusy i komentarze, związane z "powstańczą" wystawą w Warszawie oraz Tatrami. Pozdrawiam. Widzę, że i u Ciebie pojawiła się nowa podróż, z którą oczywiście zapoznam się w wolnej chwili. Pozdrawiam.