Komentarze użytkownika kokopelmana
Przejdź do głównej strony użytkownika kokopelmana
-
Luv U all !!! Wracam, wracam... Nigdzie daleko nie dojechałam a czuję się jakbym wracała z dalekich wojaży... I, przyznaję, bardzo jestem ciekawa Waszych wieści.
-
Dziekuje, Piotrze. Pozdrowienia!!!!!
-
na chwile... wczoraj przyjechalam, w sobote lece do Niemiec. Ni zdaze Cie odwiedzic - tym razem :)
-
Czyli gdzies ten snieg jednak jest, tu ani ani. W Londynie po prostu jestem, odwiedzam przyjaciol, odpoczywam - ferie sa :)
-
Dzieki chlopaku! Zyjesz po tych "Kolkach"? W glowie sie nie zakrecilo?
-
tak latwo mnie nie wezma... Choc na razie ukrywam sie w Londynie, ale nikomu ani slowa ;)
-
Kubdu kochana, khy, khy, hmm, hmm - zyje jak widzisz. I jeszcze wroce, na razie mam ograniczony dostep do Internetu, a spraw duzo... Do zobaczenia!
-
witaj Zfieszu, dzieki za link do Bialego, za Kobiete Walczaca i w ogole... A pozdrawiam Cie z nieodleglego Londynu :) Jak tu slonecznie! Jak wiosennie (dzisiaj przynajmniej)
-
Hej Piracie. Z tymi bronami na sztorc toś mnie zaskoczył... Skąd ja, Panie, bronę wezmę? Pozdrawiam!
-
Dzięki Kubdu, niech żyje!
-
Luv U all !!! Wracam, wracam... Nigdzie daleko nie dojechałam a czuję się jakbym wracała z dalekich wojaży... I, przyznaję, bardzo jestem ciekawa Waszych wieści.
-
Dziekuje, Piotrze. Pozdrowienia!!!!!
-
na chwile... wczoraj przyjechalam, w sobote lece do Niemiec. Ni zdaze Cie odwiedzic - tym razem :)
-
Czyli gdzies ten snieg jednak jest, tu ani ani. W Londynie po prostu jestem, odwiedzam przyjaciol, odpoczywam - ferie sa :)
-
Dzieki chlopaku! Zyjesz po tych "Kolkach"? W glowie sie nie zakrecilo?
-
tak latwo mnie nie wezma... Choc na razie ukrywam sie w Londynie, ale nikomu ani slowa ;)
-
Kubdu kochana, khy, khy, hmm, hmm - zyje jak widzisz. I jeszcze wroce, na razie mam ograniczony dostep do Internetu, a spraw duzo... Do zobaczenia!
-
witaj Zfieszu, dzieki za link do Bialego, za Kobiete Walczaca i w ogole... A pozdrawiam Cie z nieodleglego Londynu :) Jak tu slonecznie! Jak wiosennie (dzisiaj przynajmniej)
-
Hej Piracie. Z tymi bronami na sztorc toś mnie zaskoczył... Skąd ja, Panie, bronę wezmę? Pozdrawiam!
-
Dzięki Kubdu, niech żyje!