Komentarze użytkownika 2_koty, strona 29
Przejdź do głównej strony użytkownika 2_koty
-
może na wakacjach były :-)
-
Dzięki za wizytę :-)
-
Przyuważyłam, że chciałabyś "po drodze" zobaczyć też Angkor - z Bangkoku do Siem Reap latają bodajże 2 samoloty dziennie (autobusem to już dłuższa wyprawa). W jeden dzień jesteś w stanie oblecieć najciekawsze świątynie (nawet na rowerze), ale raczej pozostanie niedosyt. 3 dni pozwalają na zobaczenie odleglejszych świątyń i spokojniejsze tempo. Większość ludzi w ogóle nie zapuszcza się dalej w Kambodżę, a Angkor zwiedza jedynie przy okazji pobytu w Tajlandii.
-
Dziękuję za wizytę w Kambodży i Laosie :-)
-
tam na dachach to właściwie drugie miasto zbudowano
-
chyba nawet w garniturze :-O
-
Witaj Marku :-) Na Lofotach to byliśmy (niestety) bardziej przejazdem, bo głównym celem był trekking w okolicy Tromso. Właśnie zabieram się za obrabianie zdjęć i postaram się coś tu wrzucić. Jeszcze oczywiście mam zaległą wyprawę do Maroka...
Do mnie za to dotarły wieści, że jedziesz znowu eksplorować Afrykę - w który rejon tym razem?
-
Dzięki za wizytę i plusiki :-)
Trochę z Markiem "Mapew" pisaliśmy o tych mieszanych opiniach o Wietnamie - przede wszystkim była to tylko część mojej miesięcznej wyprawy do Indochin i zwyczajnie bardziej podobało się nam w Kambodży i Laosie.
Pod żadnym względem nie żałuję dwóch tygodni tam spędzony - to kraj bardzo malowniczy (i fotogeniczny) i generalnie dobrze się po nim podróżuje. Lepiej się czułam w dawnym Wietnamie Południowym, po części dzięki słonecznej pogodzie, ale i z powodu weselszych i przystępniejszych ludzi.
Mam nadzieję, że pogoda Ci dopisze i wrócisz zadowolona - nie bez powodu tyle ludzi tam jeździ. :-)
-
Dziękuję za wizytę w Wietnamie :-)
-
dzięki Marku ;-)
-
może na wakacjach były :-)
-
Dzięki za wizytę :-)
-
Przyuważyłam, że chciałabyś "po drodze" zobaczyć też Angkor - z Bangkoku do Siem Reap latają bodajże 2 samoloty dziennie (autobusem to już dłuższa wyprawa). W jeden dzień jesteś w stanie oblecieć najciekawsze świątynie (nawet na rowerze), ale raczej pozostanie niedosyt. 3 dni pozwalają na zobaczenie odleglejszych świątyń i spokojniejsze tempo. Większość ludzi w ogóle nie zapuszcza się dalej w Kambodżę, a Angkor zwiedza jedynie przy okazji pobytu w Tajlandii.
-
Dziękuję za wizytę w Kambodży i Laosie :-)
-
tam na dachach to właściwie drugie miasto zbudowano
-
chyba nawet w garniturze :-O
-
Witaj Marku :-) Na Lofotach to byliśmy (niestety) bardziej przejazdem, bo głównym celem był trekking w okolicy Tromso. Właśnie zabieram się za obrabianie zdjęć i postaram się coś tu wrzucić. Jeszcze oczywiście mam zaległą wyprawę do Maroka...
Do mnie za to dotarły wieści, że jedziesz znowu eksplorować Afrykę - w który rejon tym razem? -
Dzięki za wizytę i plusiki :-)
Trochę z Markiem "Mapew" pisaliśmy o tych mieszanych opiniach o Wietnamie - przede wszystkim była to tylko część mojej miesięcznej wyprawy do Indochin i zwyczajnie bardziej podobało się nam w Kambodży i Laosie.
Pod żadnym względem nie żałuję dwóch tygodni tam spędzony - to kraj bardzo malowniczy (i fotogeniczny) i generalnie dobrze się po nim podróżuje. Lepiej się czułam w dawnym Wietnamie Południowym, po części dzięki słonecznej pogodzie, ale i z powodu weselszych i przystępniejszych ludzi.
Mam nadzieję, że pogoda Ci dopisze i wrócisz zadowolona - nie bez powodu tyle ludzi tam jeździ. :-)
-
Dziękuję za wizytę w Wietnamie :-)
-
dzięki Marku ;-)