Komentarze użytkownika 2_koty, strona 20
Przejdź do głównej strony użytkownika 2_koty
-
raczej nie - nasze boćki latają wschodnią częścią Afryki wzdłuż Nilu, podobno docierają nawet do RPA
-
Ogromnie dziękują za wszystkie plusiki na Maroko :-)
-
Dzięki Marku za wysyp plusów :-)
-
w sumie zasługa budowlańców :-)
-
:-)
-
Smoku - powtórzę swoją odpowiedź spod podróży:
Jadąc do Maroka wiedziałam, że ludzie są tam dość emocjonalni i generalnie nastawiałam się, że może być ciężko. Zawiódł mnie tylko Marrakesz, ale głównie dlatego, że był na samym końcu wyjazdu, a wcześniejsze miasta były dużo mniej komercyjne.
A entuzjastycznie staram się podchodzić do każdego wyjazdu :-)
-
:-) to rzeczywiście miałam szczęście
-
Smoku - jadąc do Maroka wiedziałam, że ludzie są tam dość emocjonalni i generalnie nastawiałam się, że może być ciężko. Zawiódł mnie tylko Marrakesz, ale głównie dlatego, że był na samym końcu wyjazdu, a wcześniejsze miasta były dużo mniej komercyjne.
A entuzjastycznie staram się podchodzić do każdego wyjazdu :-)
-
Dziękuję za wizytę w Maroku - Essaouira rzeczywiście była najpiękniejszym i najprzyjemniejszym miastem, które tam odwiedziłyśmy
-
Dziękuję Smoku za wizytę. Chyba każdy podróżnik prędzej czy później trafi do Maroka :-)
O tym płaceniu za zdjęcia (plus moralizatorskie zakończenie) wspomniałam ponieważ sporo osób wróciło z Maroka rozczarowanych agresją i nienaciąganiem - jako turyści często wykazujemy się kompletnym brakiem szacunku, dziwiąc się, że ludzie nie są wdzięczni za sam fakt robienia im zdjęć.
-
raczej nie - nasze boćki latają wschodnią częścią Afryki wzdłuż Nilu, podobno docierają nawet do RPA
-
Ogromnie dziękują za wszystkie plusiki na Maroko :-)
-
Dzięki Marku za wysyp plusów :-)
-
w sumie zasługa budowlańców :-)
-
:-)
-
Smoku - powtórzę swoją odpowiedź spod podróży:
Jadąc do Maroka wiedziałam, że ludzie są tam dość emocjonalni i generalnie nastawiałam się, że może być ciężko. Zawiódł mnie tylko Marrakesz, ale głównie dlatego, że był na samym końcu wyjazdu, a wcześniejsze miasta były dużo mniej komercyjne.
A entuzjastycznie staram się podchodzić do każdego wyjazdu :-) -
:-) to rzeczywiście miałam szczęście
-
Smoku - jadąc do Maroka wiedziałam, że ludzie są tam dość emocjonalni i generalnie nastawiałam się, że może być ciężko. Zawiódł mnie tylko Marrakesz, ale głównie dlatego, że był na samym końcu wyjazdu, a wcześniejsze miasta były dużo mniej komercyjne.
A entuzjastycznie staram się podchodzić do każdego wyjazdu :-) -
Dziękuję za wizytę w Maroku - Essaouira rzeczywiście była najpiękniejszym i najprzyjemniejszym miastem, które tam odwiedziłyśmy
-
Dziękuję Smoku za wizytę. Chyba każdy podróżnik prędzej czy później trafi do Maroka :-)
O tym płaceniu za zdjęcia (plus moralizatorskie zakończenie) wspomniałam ponieważ sporo osób wróciło z Maroka rozczarowanych agresją i nienaciąganiem - jako turyści często wykazujemy się kompletnym brakiem szacunku, dziwiąc się, że ludzie nie są wdzięczni za sam fakt robienia im zdjęć.