Komentarze użytkownika 2_koty, strona 107

Przejdź do głównej strony użytkownika 2_koty

  1. 2_koty
    2_koty (27.02.2010 15:01)
    Ja mam wyjątkowo wrażliwe podniebienie na ostrość chili (o dziwo na pieprz już nie)
  2. 2_koty
    2_koty (27.02.2010 14:56)
    Podobno ciągle "tylko" trzy są podświetlane.
    Zdziwiło mnie też, że niektóre wodopoje mają zamontowane pompy, żeby nie wysychały (czyli przyciągały zwierzynę w porze suchej)
  3. 2_koty
    2_koty (27.02.2010 14:51)
    Zgadza się - przewodniki transport traktują zwykle po macoszemu. Od jakiegoś czasu stawiamy na Footprint (chyba nie ma Polskiego wydania). A kurczowo trzymać się przewodnika to zwyczajnie nie potrafię :-) Kuchnia to mój ulubiony rozdział, historii nie lubię, ale jest kluczowa do zrozumienia kultury i nie wyobrażam sobie pomijania tego rozdziału.

    Co do moich wspomnień z Meksyku to raczej na Kolumberze się nie znajdą - wiele lat temu byłam na dość dziwnym 10-dniowym wyjeździe. Mi Amor był na delegacji, więc poranki miał zajęte jakimiś szkoleniami... Prawdziwego Meksyku nie było wiele, ale dzięki temu wyjazdowi wiem, że mam alergię na pseudo-folklorystyczne występy, że obowiązkowo trzeba przejechać się lokalnym transportem i jeść to co "tambylcy". Wzbogaciła się nasza kuchnia, zakrzywiło pojęcie czasu, zdystansowały niektóre problemy... i złapaliśmy bakcyla na dalekie podróże (zabawny był brak zrozumienia w pracy, że wolę wyskoczyć do Patagonii niż kupić nowa plazmę ;-)
    Wiem też, że do Meksyku wrócę! A Twoje podróże tylko to mogą przyspieszyć :-)
  4. 2_koty
    2_koty (27.02.2010 13:12)
    Ogromnie dziękuję za wizytę na mroźnej Islandii :-)
  5. 2_koty
    2_koty (27.02.2010 13:10)
    w końcu to wyspa lodem i ogniem rzeźbiona :-)
  6. 2_koty
    2_koty (27.02.2010 0:24)
    już prawie skończyłam więc plus się należy :-) czyta się świetnie, ale moje oczy buntują się już na ciągłe gapienie w monitor.

    A spostrzeżenia dotyczące lokali z Lonely Planeta są aktualne wszędzie na świecie! Zdecydowanie trzeba unikać hoteli, które się już tam pojawiły (kiepski stosunek ceny do jakości), a i sam ww przewodnik też traktujemy jako rozwiązanie ostateczne...

    No i teksty, w stylu "ten hotel jest beznadziejny, a poza tym w ogóle nie istnieje"... Zwieszu - to nie tylko wspaniały opis Meksyku, ale i podróżowania w ogóle!

    ¡Muchas Gracias, Hombre!
  7. 2_koty
    2_koty (25.02.2010 21:54)
    :-))))
  8. 2_koty
    2_koty (25.02.2010 21:50)
    To dopiero graffiti :-)
  9. 2_koty
    2_koty (25.02.2010 21:48)
    Ciekawe ile osób zauważy te domki po prawej :-)
    A widoczek piękny
  10. 2_koty
    2_koty (25.02.2010 21:43)
    spryciarz! brzuszek pełny, udaje chudzinkę