Komentarze użytkownika g_firlit, strona 51

Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit

  1. g_firlit
    g_firlit (29.01.2015 12:57)
    chyba bym się szybciej pogodził z brakiem widoków, niż śniegu... ;)
  2. g_firlit
    g_firlit (28.01.2015 12:29)
    Dziękuję za wizytę i alpejskie plusy. Pozdrawiam
  3. g_firlit
    g_firlit (27.01.2015 13:42)
    Dziękuję za odwiedziny w Alpach i pozdrawiam.
  4. g_firlit
    g_firlit (27.01.2015 13:41)
    ... tylko śniegu brakowało do pełni szczęścia
  5. g_firlit
    g_firlit (26.01.2015 21:51)
    Dziękuję za wizytę w zimowych Alpach. Pozdrawiam
  6. g_firlit
    g_firlit (26.01.2015 21:49)
    Jeśli policzyć koszt całego wyjazdu to w Polsce pewnie wyjdzie taniej, ale trudno porównywać, bo nie ma nawet zbliżonych ośrodków. Jeśli znajdzie się hotel w Polsce, z którego można wyjść w butach narciarskich prosto na stok to cena jest już astronomiczna. W Livigno mnóstwo hoteli i pensjonatów w różnym standardzie i większość położona jest bardzo blisko stoku (ceny bardzo zróżnicowane). Karnety na 6 dni to koszt około 200 euro, w zależności od sezonu, ale różnica jest taka, że w czasie 4 godzin czystej jazdy na nartach przejeżdżałem 50-65 km (a 3/4 tego z córcią 6-letnią). W Polsce taki dystans pokonałbym pewnie w 2 dni. Stosunek ceny do jakości bez wątpienia wychodzi na korzyść Alp, no i to słońce i widoki...
  7. g_firlit
    g_firlit (26.01.2015 21:38)
    Pewnie trudne i ryzykowne, przez co przyciągają wielu amatorów. Tutaj można zatrzymać się na choince, ale powyżej lasu, na szczytach było 165 cm śniegu. Słyszałem opowieść instruktora, z którym wjeżdżałem gondolą, że w ubiegłym sezonie zginęło 2 narciarzy pod lawiną. To są już wysokie góry (do 2800 m n.p.m.), do tego miejscami bardzo strome...
  8. g_firlit
    g_firlit (26.01.2015 21:33)
    Tak, byliśmy w ubiegłym tygodniu, a szkic opisu powstawał na bieżąco.
  9. g_firlit
    g_firlit (26.01.2015 21:30)
    Nawet najlepsze zdjęcia nie oddadzą tej przestrzeni... na dodatek o każdej porze dnia szczyty i doliny wyglądają zupełnie inaczej.
    Byłem strasznie rozdarty czy oddać się białemu szaleństwu i korzystać z idealnie przygotowanych stoków, czy pstrykać... Wyszedł jakiś kompromis, chociaż znaczna część pstryków, ze względów praktycznych (lustrzanka nie mieści się w kieszeni) wykonanych telefonem.
  10. g_firlit
    g_firlit (26.01.2015 21:25)
    To prawda! Do żadnego wyciągu nie czekałem dłużej niż 30 sekund, a po 15 można było znaleźć trasy na wyłączność...