Komentarze użytkownika g_firlit, strona 24

Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit

  1. g_firlit
    g_firlit (15.09.2016 17:16)
    My mówimy "tonący brzytwy się chwyta".
    Anglicy mają powiedzenie "Clutching at straw", więc to pewnie dla tych co się źdźbeł chwytają... ;)
  2. g_firlit
    g_firlit (15.09.2016 17:11)
    Miała debiut nad Nysą Łużycką, ale mamy nadzieję, że nam jeszcze posłuży...
  3. g_firlit
    g_firlit (15.09.2016 17:10)
    To zdjęcie zrobione było podczas moich porannych przejażdżek, kiedy moje panie jeszcze w pieleszach smacznie spały.
    Było za wcześnie nawet na śniadanie ;)
  4. g_firlit
    g_firlit (15.09.2016 16:59)
    Kurcze, a ja myślałem, że nikt nie zainteresował się moją relacją, albo że kolumber całkiem umarł... nie dostałem żadnego powiadomienia, a jednak najbardziej wytrwali jeszcze tu zaglądają... dziękuję Wam :)

    Piotrze, Duńczycy bardzo fajnie funkcjonują, tylko im pozazdrościć... ;)

    Iwonko, trochę sprawę przegapiliśmy. Zamierzaliśmy więcej czasu spędzić na Hammeren, ale nas wiatr przepędził. W Sweneke, było już za późno na rejs.

    Irenko, dziękuję i pozdrawiam :)
  5. g_firlit
    g_firlit (13.06.2016 10:02)
    W miniony weekend odciskaliśmy nasze trzy ślady na ścieżkach Gór Izerskich.
    Nieco post factum, ale pozdrawiamy gorąco :)
  6. g_firlit
    g_firlit (10.06.2016 14:10)
    Tutaj jest więcej informacji i mapka: spreeradweg.de
    Ale rzeczywiście myślałem o odcinku na północ od Cottbus i powrót do punktu startu Deutsche Bahn.
    Lasy, jeziora...
  7. g_firlit
    g_firlit (10.06.2016 9:27)
    Dziękiuję anianasadach za miłe słowa :)
    Trasa rzeczywiście była wybrana pod rodzinę i najważniejsze, że wszyscy czerpali radość i każdy coś dla siebie znalazł. Lenka nie skarżyła się na dystans i monotonię, bo co kawałek była jakaś atrakcja - od największych jak park rozrywki do tych malutkich - jak piękne pole maków, czy ławeczka w widokowym miejscu. Wiedziałem, że mamy bardzo dużo czasu, żeby przejechać te 30-40 km dziennie i nie było żadnego pośpiechu.
    Zaczynam przekonywać powoli rodzinę, żeby następnym razem zabrać namiot, zwłaszcza jakbyśmy zdecydowali się na Spreewald... :)
  8. g_firlit
    g_firlit (07.06.2016 19:23)
    ... tylko inna skala...
  9. g_firlit
    g_firlit (07.06.2016 17:21)
    Dziękuję Piotrze.
    Niemcy raczej nie postrzegamy jako atrakcyjny kierunek turystyczny. Z jakiegoś względu, w naszych planach pomijamy ten kraj, a to duży błąd. Przynajmniej dla mnie to był kraj tranzytowy. Raptem spacerowałem kilka godzin po Pasawie i Berlinie, chociaż widziałem setki zdjęć uroczych, niemieckich miasteczek...
    Najbliższy wyjazd w tamtym kierunku planujemy do Spreewald, oczywiście na rowerach. Kiedyś może zapuścimy się dalej...
  10. g_firlit
    g_firlit (07.06.2016 17:13)
    może ktoś woli niskie tony :-)