Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 65
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
zwykły dzień tygodnia. tłumy zaczynają się w piątek. no i ta pogoda...
-
esencja ;)
-
;)))
mędrzec ze wschodu rację miał - moja "relacja z wenecji" (haha, jak to samo w sobie absurdalnie brzmi!) pewnie nigdy nie powstanie, po co udawać, że się umie uchwycić to, co wciąż się wymyka...? no może... może czyimiś słowami... kiedyś ;) za to w tej chwili satysfakcjonuje mnie twoje spojrzenie na najjaśniejszą, bardzo.
że rozmyte? tym lepiej! ;)
-
ale że co "hmm"? ;)
-
e tam, od razu przez pomyłkę. ładne zdjęcie i tyle.
wrzesińska? ;)))
no właśnie z tym moim avatarkiem to miała być zagadka. ale nikt się nie podjął rozwiązania - co/kogo avatarek przedstawia ;)
-
smoku drogi - spokojnie, nie nerwowo ;) wy smoki i my wiedźmy mamy wszak dużo czasu... ;)
ja zresztą też uciekam, buziak ;)
-
może teraz lepiej nie, bo właśnie zjadłam megapikantnego kurczaka w brzoskwiniach i chcąc nie chcąc zionę ogniem ;)
-
"Turcy nie moga zyc bez slodyczy" --> nie wyglądam jak turczynka, wiem... ale na podstawie tego zdania śmiem twierdzić, że w niektórych z nas z południowej polski płynie odrobina krwi tureckiej. co tam odrobina...!
-
"czym bardziej zapuszczalismy sie w malo uczeszczane strony Turcji, tym bardziej ludzie pomimo bariery jezykowej byli serdeczni, zyczliwi i chetni do pomocy" --> święte słowa!! we wszystko, co napisałeś poniżej wierzę bez zdziwienia - oni tacy właśnie są!! cudowni, serdeczni, szalenie chętni do pomocy i bardzo gościnni!
(oczywiście prócz cwaniaków, którzy zdarzają się wszędzie...)
-
na ucho to ja ci o czym innym... ;)
-
zwykły dzień tygodnia. tłumy zaczynają się w piątek. no i ta pogoda...
-
esencja ;)
-
;)))
mędrzec ze wschodu rację miał - moja "relacja z wenecji" (haha, jak to samo w sobie absurdalnie brzmi!) pewnie nigdy nie powstanie, po co udawać, że się umie uchwycić to, co wciąż się wymyka...? no może... może czyimiś słowami... kiedyś ;) za to w tej chwili satysfakcjonuje mnie twoje spojrzenie na najjaśniejszą, bardzo.
że rozmyte? tym lepiej! ;) -
ale że co "hmm"? ;)
-
e tam, od razu przez pomyłkę. ładne zdjęcie i tyle.
wrzesińska? ;)))
no właśnie z tym moim avatarkiem to miała być zagadka. ale nikt się nie podjął rozwiązania - co/kogo avatarek przedstawia ;) -
smoku drogi - spokojnie, nie nerwowo ;) wy smoki i my wiedźmy mamy wszak dużo czasu... ;)
ja zresztą też uciekam, buziak ;) -
może teraz lepiej nie, bo właśnie zjadłam megapikantnego kurczaka w brzoskwiniach i chcąc nie chcąc zionę ogniem ;)
-
"Turcy nie moga zyc bez slodyczy" --> nie wyglądam jak turczynka, wiem... ale na podstawie tego zdania śmiem twierdzić, że w niektórych z nas z południowej polski płynie odrobina krwi tureckiej. co tam odrobina...!
-
"czym bardziej zapuszczalismy sie w malo uczeszczane strony Turcji, tym bardziej ludzie pomimo bariery jezykowej byli serdeczni, zyczliwi i chetni do pomocy" --> święte słowa!! we wszystko, co napisałeś poniżej wierzę bez zdziwienia - oni tacy właśnie są!! cudowni, serdeczni, szalenie chętni do pomocy i bardzo gościnni!
(oczywiście prócz cwaniaków, którzy zdarzają się wszędzie...) -
na ucho to ja ci o czym innym... ;)