Komentarze użytkownika jolrop, strona 91

Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop

  1. jolrop
    jolrop (29.11.2015 20:19)
    ...przy tak lekkiej bryle podkreślonej krużgankami i łagodnymi łukami te wieże osadzone na planie kwadratu mimo swej strzelistości wyglądają dość cięźko.
  2. jolrop
    jolrop (29.11.2015 20:15)
    ...gdyby nie te krzyże wieńczące wieże, to mógłby tak wyglądać zamek Drakuli☺
  3. jolrop
    jolrop (29.11.2015 20:10)
    ...a za babciami piękne drewniane warkocze. To dopiero elementy zdobnicze.
  4. jolrop
    jolrop (28.11.2015 17:36)
    Myślę Olgo, że kiedyś mógł służyć bezpieczeństwu wsi. Stamtąd wypatrywano wroga. A teraz może rzeczywiście punk widokowy, pod warunkiem, że deski nie zmurszały.
  5. jolrop
    jolrop (28.11.2015 17:34)
    Ten styl budowania często określany jest jako narodowy styl architektury rumuńskiej.
  6. jolrop
    jolrop (28.11.2015 17:29)
    Czy to św. Piotr przyjmuje duszyczkę do nieba?
  7. jolrop
    jolrop (28.11.2015 17:27)
    ...kolory ciemnieją, ale długość z wiekiem wcale nie idzie w parze☺
  8. jolrop
    jolrop (28.11.2015 17:25)
    To się nazywa "iść z duchem czasu". Tradycja tradycją, ale dla ciała coś nowoczesnego☺
  9. jolrop
    jolrop (28.11.2015 17:22)
    Bardzo ładnie opowiedziana podróż. Rzeczywiście Rumunia i pozostałe obszary karpackie nie są jeszcze zadeptane. Jeśli w minionej epoce podróżowano w tamte rejony to na wybrzeże Morza Czarnego, gdzie organizowane były wczasy z FWP (dla najmłodszych Kolumberowiczów wyjaśnienie - FWP to fundusz wczasów pracowniczych). Widziałam kilka ofert wycieczek objazdowych w których głównym punktem programu jest Transylwania nazywana Krainą Drakuli. Skupiłeś się Mariuszu na kaplicach i kościołach i to dobrze, bo nasza kultura jest tak bardzo związana z chrześcijaństwem, że one właśnie są świadkami naszej historii. Dziękując za miłe chwile pozdrawiam serdecznie.
  10. jolrop
    jolrop (27.11.2015 23:14)
    I pomyśleć, że mogliśmy się spotkać:). Też miałam plan na Rumunię w sierpniu, ale wybrałam Macedonię. Na razie tylko rzuciłam okiem, wrócę jutro, bo z wielką przyjemnością poczytam o tym co mnie ominęło i w związku z tym jest ciągle przede mną. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających:) i autora ze szczególną atencją:)