Komentarze użytkownika jolrop, strona 144
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
...turysta potrzebuje :wodę mineralną gazowaną lub niegazowaną, pizzę o różnych smakach, słodycze w sensie batoniki i inne wafelki, parasolkę, pocztówkę z miejsca w którym jest. Jak widzisz Piotrze asortyment potrzeb turysty wcale nie jest mały:)
-
...o tak :)
-
Padwa wg mnie to zupełnie inne w klimacie miasto niż te które wcześniej widziałam. Nie jest tak hałaśliwe jak Rzym i nie jest tak najechane przez turystów co Wenecja. Dlatego masz rację Piotrze, po raz drugi tam byłam i po raz drugi uważam, że spacerek był miły i udany:) Pozdrawiam.
-
Cieszę się Marku, że mogłam pokazać Ci więcej w Maroku niż widziałeś:). Może będziesz chciał to zobaczyć na tzw. "własne oczy". Wycieczki zorganizowane mają pewnie wiele uciążliwości których nie doświadczamy gdy jedziemy indywidualnie, ale mają jasno, najczęściej bardzo atrakcyjny, określony program, ktory musi być zrealizowany. Dlatego często jadąc z BP zobaczysz więcej niż jadąc samodzielnie. Pozdrawiam.
-
Świetna relacja, taka z pazurem. Choć tak skrytykowałeś Istambuł, to jednak końcówka zachęcająca. Ja byłam 2 razy i najchętniej spędzałabym weekend tam kilka razy w roku. Wszystko mi się podobało. Widzialam i te sterty śmieci o których wspominasz i te korki na ulicach, słyszałam klaksony, ale nie to utkwiło mi w pamięci. A właśnie meczety, Bosfor i kolacja w jednej z knajpek, kolory i smaki i zapachy. Po to tam pojechalam. Pozdrawiam.
-
pyszna:)
-
...jesteś też babcią? To w ramach gender?
-
Te galaretki nazywają się lokum i są przyrządzane z odparowanych soków owocowych.
-
lubię wszystkie delicje Wschodu, ale ta baklawa jest simply the best:)
-
...filozoficznie powiem: im mniejsze wymagania tym łatwiej szczęście osiągnąć:) A z wiekiem to już każda mała rzecz cieszy:)
-
...turysta potrzebuje :wodę mineralną gazowaną lub niegazowaną, pizzę o różnych smakach, słodycze w sensie batoniki i inne wafelki, parasolkę, pocztówkę z miejsca w którym jest. Jak widzisz Piotrze asortyment potrzeb turysty wcale nie jest mały:)
-
...o tak :)
-
Padwa wg mnie to zupełnie inne w klimacie miasto niż te które wcześniej widziałam. Nie jest tak hałaśliwe jak Rzym i nie jest tak najechane przez turystów co Wenecja. Dlatego masz rację Piotrze, po raz drugi tam byłam i po raz drugi uważam, że spacerek był miły i udany:) Pozdrawiam.
-
Cieszę się Marku, że mogłam pokazać Ci więcej w Maroku niż widziałeś:). Może będziesz chciał to zobaczyć na tzw. "własne oczy". Wycieczki zorganizowane mają pewnie wiele uciążliwości których nie doświadczamy gdy jedziemy indywidualnie, ale mają jasno, najczęściej bardzo atrakcyjny, określony program, ktory musi być zrealizowany. Dlatego często jadąc z BP zobaczysz więcej niż jadąc samodzielnie. Pozdrawiam.
-
Świetna relacja, taka z pazurem. Choć tak skrytykowałeś Istambuł, to jednak końcówka zachęcająca. Ja byłam 2 razy i najchętniej spędzałabym weekend tam kilka razy w roku. Wszystko mi się podobało. Widzialam i te sterty śmieci o których wspominasz i te korki na ulicach, słyszałam klaksony, ale nie to utkwiło mi w pamięci. A właśnie meczety, Bosfor i kolacja w jednej z knajpek, kolory i smaki i zapachy. Po to tam pojechalam. Pozdrawiam.
-
pyszna:)
-
...jesteś też babcią? To w ramach gender?
-
Te galaretki nazywają się lokum i są przyrządzane z odparowanych soków owocowych.
-
lubię wszystkie delicje Wschodu, ale ta baklawa jest simply the best:)
-
...filozoficznie powiem: im mniejsze wymagania tym łatwiej szczęście osiągnąć:) A z wiekiem to już każda mała rzecz cieszy:)