Komentarze użytkownika jolrop, strona 136
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
Uniwersytet El Karawijjin, jeden z najznakomitszych uniwersytetów nie tylko świata muzułmańskiego. Medycyna, matematyka i filozofia to filary stanowiące o jego pozycji.
-
wizytówka miasta:)
-
W Fezie byłam w 2011 podczas tzw arabskiej wiosny. Wiele sklepików było zamkniętych, a na uliczkach gromadzili się młodzi Marokańczycy. I to nie było fajne:)
-
...bił się z innym kotem:)
-
Miło mi, że odwiedzileś moje Maroko. Zaraz skonfrontuję z Twoim spojrzeniem, bo widzę, że też tam byłeś. Dziękuję za komentarze i plusiki:) Pozdrawiam serdecznie:).
-
...cieszę się, że nie tylko ja jestem pod wrażeniem Maroka i Marokańczyków.
-
...całkiem wyrzuciłeś? To szkoda takich fajnych butków. A chociaż używa tego naczynia? Bo ja sobie radzę z tajinem w naczyniu żaroodpornym, choć jak polecę za rok to sobie przywiozę prawdziwy gliniany garnek:)
-
...wieczorem rzeczywiście siedziałam na tarasie jednej z tych knajpek przy placu. Wtedy dopiero się dzieje:)
-
...czyli weszliście na wzgórze z drugiej strony:)
-
...widzisz Leo tam jest wiele takich miejsc z których wyrusza się na Erg. Może inne wrota do pustyni prowadziły Cię na piaski? Bo chyba nie przyszło Ci do głowy, że je tam ustawiłam na potrzeby zdjęcia i relacji?
-
Uniwersytet El Karawijjin, jeden z najznakomitszych uniwersytetów nie tylko świata muzułmańskiego. Medycyna, matematyka i filozofia to filary stanowiące o jego pozycji.
-
wizytówka miasta:)
-
W Fezie byłam w 2011 podczas tzw arabskiej wiosny. Wiele sklepików było zamkniętych, a na uliczkach gromadzili się młodzi Marokańczycy. I to nie było fajne:)
-
...bił się z innym kotem:)
-
Miło mi, że odwiedzileś moje Maroko. Zaraz skonfrontuję z Twoim spojrzeniem, bo widzę, że też tam byłeś. Dziękuję za komentarze i plusiki:) Pozdrawiam serdecznie:).
-
...cieszę się, że nie tylko ja jestem pod wrażeniem Maroka i Marokańczyków.
-
...całkiem wyrzuciłeś? To szkoda takich fajnych butków. A chociaż używa tego naczynia? Bo ja sobie radzę z tajinem w naczyniu żaroodpornym, choć jak polecę za rok to sobie przywiozę prawdziwy gliniany garnek:)
-
...wieczorem rzeczywiście siedziałam na tarasie jednej z tych knajpek przy placu. Wtedy dopiero się dzieje:)
-
...czyli weszliście na wzgórze z drugiej strony:)
-
...widzisz Leo tam jest wiele takich miejsc z których wyrusza się na Erg. Może inne wrota do pustyni prowadziły Cię na piaski? Bo chyba nie przyszło Ci do głowy, że je tam ustawiłam na potrzeby zdjęcia i relacji?