Komentarze użytkownika jolrop, strona 101
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
się krzyżuje w obrębie gatunku:)
-
...jak słychać łabędzi śpiew to za późno na romanse:)
-
No tak Sintra leży w górach.
-
...a biorąc pod uwagę podwójną rolę sekretarzyków, zwłaszcza w podróży, to i modlono się nadzwyczaj gorliwie:)
-
...jak to w pałacu. Na pewno dobrze i dużo:)
-
...sugerujesz, że dygnitarze wychodzili ubożsi niż weszli?
-
...nie, nie. Wyjaśnienie jest bardzo romantyczne, ale w tekście:)
-
Piotrze, ale nie zdobywano go kilkaset lat. Rekonkwista trwała nie tak długo i była bardzo skuteczna. Jak brakowało kasy na kolejną wyprawę krzyżową, to się biło sąsiadów. Tak było na całym półwyspie.
-
Jak nie schłodzone to nie proszę:)
-
...z 1696 roku. To epitafium poświęcił syn "Najlepszemu ojcu wielkich zasług jego pobożności" .
-
się krzyżuje w obrębie gatunku:)
-
...jak słychać łabędzi śpiew to za późno na romanse:)
-
No tak Sintra leży w górach.
-
...a biorąc pod uwagę podwójną rolę sekretarzyków, zwłaszcza w podróży, to i modlono się nadzwyczaj gorliwie:)
-
...jak to w pałacu. Na pewno dobrze i dużo:)
-
...sugerujesz, że dygnitarze wychodzili ubożsi niż weszli?
-
...nie, nie. Wyjaśnienie jest bardzo romantyczne, ale w tekście:)
-
Piotrze, ale nie zdobywano go kilkaset lat. Rekonkwista trwała nie tak długo i była bardzo skuteczna. Jak brakowało kasy na kolejną wyprawę krzyżową, to się biło sąsiadów. Tak było na całym półwyspie.
-
Jak nie schłodzone to nie proszę:)
-
...z 1696 roku. To epitafium poświęcił syn "Najlepszemu ojcu wielkich zasług jego pobożności" .