Komentarze użytkownika mapew, strona 1057
Przejdź do głównej strony użytkownika mapew
-
mleko...
-
ale lepiej go nie nadgryzac :)
-
ta gra czeka jeszcze na wynalezienie :-)
-
ale leci sama...
-
masz dobra pamiec :-)
-
hallo, widze, ze pod moja nieobecnosc wywiazala sie tu jakas dyskusja, ktorej po wykasowaniu niektorych wypowiedzi nie calkiem rozumie. Ale niewazne.
Jak napisaliscie, chodzi tu o komentowanie zdjec, wiec dziekuje wszystkim za komentarze do zdjecia, obojetnie czy pozytywne czy nie. Mnie osobiscie najbardziej podoba sie gra kolorow na tym zdjeciu.
Jasne, ze ta dziewczynka nie jest jakas specjalna modelka, a jedynie przypadkowo po drodze napotkana osoba - krotkie spojrzenie, zdjecie ... i dalej (niestety akurat spojrzala do mojego aparatu; wole zdjecia, gdy osoby patrza gdzie indziej). Chodzi mi tez o pokazanie zwyklych, napotkanych po drodze ludzi, a nie o jakies nadzwyczajne ujecia.
-
rzeczywiscie to taki stary unikat?
A ja wsiadlem w pelnym zaufaniu
-
to samolot widmo ;-)))
-
to pojecie wzgledne ;-)
-
opary i gazy unosza sie na ogol w gore. A w okolicy sa wszedzie rangersi z parku narodowego i maja przy sobie tez maski przeciwgazowe dla (nielicznych tu) turystow, jakby sie cos dzialo.
-
mleko...
-
ale lepiej go nie nadgryzac :)
-
ta gra czeka jeszcze na wynalezienie :-)
-
ale leci sama...
-
masz dobra pamiec :-)
-
hallo, widze, ze pod moja nieobecnosc wywiazala sie tu jakas dyskusja, ktorej po wykasowaniu niektorych wypowiedzi nie calkiem rozumie. Ale niewazne.
Jak napisaliscie, chodzi tu o komentowanie zdjec, wiec dziekuje wszystkim za komentarze do zdjecia, obojetnie czy pozytywne czy nie. Mnie osobiscie najbardziej podoba sie gra kolorow na tym zdjeciu.
Jasne, ze ta dziewczynka nie jest jakas specjalna modelka, a jedynie przypadkowo po drodze napotkana osoba - krotkie spojrzenie, zdjecie ... i dalej (niestety akurat spojrzala do mojego aparatu; wole zdjecia, gdy osoby patrza gdzie indziej). Chodzi mi tez o pokazanie zwyklych, napotkanych po drodze ludzi, a nie o jakies nadzwyczajne ujecia. -
rzeczywiscie to taki stary unikat?
A ja wsiadlem w pelnym zaufaniu -
to samolot widmo ;-)))
-
to pojecie wzgledne ;-)
-
opary i gazy unosza sie na ogol w gore. A w okolicy sa wszedzie rangersi z parku narodowego i maja przy sobie tez maski przeciwgazowe dla (nielicznych tu) turystow, jakby sie cos dzialo.