Komentarze użytkownika snickers1958, strona 20

Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958

  1. snickers1958
    snickers1958 (09.06.2016 19:23)
    Grzegorz, może wbrew ogólnemu postrzeganiu Niemiec jako kraj nie do turystyki to jestem tego przeciwieństwem. Uwielbiam podróżować ich drogami niemalże na równi z Holandią, Belgią i innymi cywilizowanymi krajami pro-rowerowymi. Wbrew wcześniejszym moim obawom o bezpieczeństwo podczas snów z nielegalnym rozbijaniem namiotu (tylko taka forma noclegu mnie rajcuje),okazały się niesłuszne. Jeśli zachowujesz się cywilizowanie i nie dajesz powodów do zainteresowania się "twoją " osobą, nic mi nie grozi. Niemcy są duże więc zwiedzanie nie ma końca. Osobiście przemierzam Niemcy od wschodu do zachodu i nadmiar wrażeń wręcz odbiera pamięć. Czekamy na kolejne Wasze relacje z rodzinnych wypadów. Pozdrawiam.
  2. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 14:01)
    ...wielkie dzięki Piotruś za wskazanie fantastycznej, rodzinnej wyprawy. Było milutko "zabrać" się z Grzesiem.
    p.s. ostatnio w ogóle nie zaglądam tu choć od jakiegoś czasu nastąpiło jakieś przebudzenie. Chroniczny brak czasu, praca w soboty, niedziele, święta religijne i państwowe doprowadza mnie do szału. Nic nie mogę zaplanować i zorganizować. Nawet żadnych lokalnych wypadów a to świadczy o tym, że "koniec świata" już bliski. Codziennie tylko 24 kilometry, sen, pobudka i kolejne 24 km. Monotonia aż do torsji... pozdrawiam wszystkich Janickich...
  3. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:49)
    ...tak dokładnie, "szarlatani i święte krowy"...
  4. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:48)
    ...całkiem świadomie nie użyłem słowa "zainfekowani" bo tak to odczułem ale widzę, że turystyka rowerowa w Waszej rodzinie będzie miała się dobrze."Infekcja" szerzy się. Pozdrawiam.
  5. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:44)
    Grześ, a to jeszcze tego nie wiesz? Większość polskich rowerowych szlaków zaczyna się nagle i bardziej nagle się kończy budząc zdumienie, złość i bezsilność. Oczywiście można jechać dalej ale dyskomfort ogranicza już pozytywne odczucia i wrażenia...
  6. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:38)
    ... nie pozostaje nic innego jak już tylko dalej "brnąć" , może kiedyś gdzieś trafimy na siebie...pozdrawiam cieplutko i szerokiej drogi...
  7. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:32)
    ...co do propozycji Piotra to wcale nie mówię, że nie. Lecz w zamyśle moim jest plan mniej przyziemny z nastawieniem się na ogromne odległości. Po ostatniej eskapadzie w tamtym roku do Anglii (trzeciej) niestety mam zakaz wjazdu rowerem. Zapewne kolejne pokazanie się tam z pełnym rynsztunkiem, skończyłoby się konfiskatą całego sprzętu i powrót do domu samolotem. Co przyniesie sezon urlopowy to się okaże. Polska jest piękna tylko te droooogi. Więc zamysł mój budować raczej będę na bardziej przyjaznym dla sakwiarzy, kraju. Pozdrawiam...
  8. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:22)
    Świetna eskapada, malownicze tereny i świetnie oddany klimat uciechy z podróży rodzinnej wyprawy. Króciutko ale z sensem wdychane powietrze. Brawo, brawo i oczywiście dla latorośli za wyczyn. Pozdrawiam serdecznie. "Sakwiarz".
  9. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:08)
    ...super mostek...
  10. snickers1958
    snickers1958 (31.05.2016 13:07)
    ...piękny obiekt...