Komentarze użytkownika slawannka, strona 406

Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka

  1. slawannka
    slawannka (07.09.2009 14:59)
    a niech tam i kują kozy, mojej nie podkują:)
    Znalazłam kowala w Mościskach i nawet koza go odwiedzila!:)
  2. slawannka
    slawannka (07.09.2009 14:56)
    no ale po skoszeniu co dalej? Może być mizeria, może być zupa ogórkowa albo jaka sałatka. A tu chodzi o wieczność i o kiszone ogórki, tylko takie!!!

    Niż w lufcie jest zawsze rano, a zanim kawa dotrze wszędzie tam gdzie ma dotrzeć to się kiszone ogórki zamieniaja w koszone itp...
  3. slawannka
    slawannka (07.09.2009 9:49)
    To Powsinoga nie tylko Powsi Nogą, ale też i grabi? A czym?
  4. slawannka
    slawannka (07.09.2009 9:48)
    hihi! Koszonych! No tak, poranny brak kawy we krwi...

    A więc raz jeszcze: Cóż to jest wobec wieczności, a wieczność wobec kiszonych ogórków...
  5. slawannka
    slawannka (07.09.2009 9:47)
    wobec... wobec...
    Moja mama mawiała: cóż to jest wobec wieczności, a wieczność wobec koszonych ogórków...
  6. slawannka
    slawannka (06.09.2009 22:06)
    Dzięki, Marku! :)
  7. slawannka
    slawannka (06.09.2009 22:06)
    i to jest to, Marku! :) Dzięki!
  8. slawannka
    slawannka (06.09.2009 12:57)
    Dzięki, Edytko za paradę:)
  9. slawannka
    slawannka (06.09.2009 12:55)
    krakowsko_przedmiejskie:)
  10. slawannka
    slawannka (06.09.2009 12:55)
    nie mam pojęcia... Jadłam tylko szaszłyk i wystarczył mi na długo:)