Komentarze użytkownika slawannka, strona 390
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Dzięki Kangurio za plusiki na MultiKulti i smakołyki:)
-
No tak, jak łakomczuchy coś opowiedzą... tam były też wartości duchowe, artystyczne, metafizyczne... ;)
-
Kolumber ma wartości wybitnie poznawcze;)
-
Z przyjemnością przyjmuję zaproszenie, z zastrzeżeniem, że ostatnio mało tu bywam, ale mam nadzieję, że to się zmieni za jakiś czas. Marta, a ja nie widziałam żadnych śladów Twojego podążania moimi śladami na moich podróżach;)
-
tu jest trudno chyba zrobić ujęcie całości - o ile pamiętam, ona jest na małym placyku i znikąd normalnym aparatem nie da się jej objąć... (ale mogę się mylić)
-
(jak oddać głębokie westchnienie... ona mogłaby być moja... ale niestety, nie jest...)
-
trochę się wywróciła!;)
-
Witaj, Marta, miło mi że zajrzałaś i do moich zdjęć:). A ja, choć ostatnio nieobecna na Kolumberze zaraz pooglądam Twoją Genove, zaciekawiona, co w niej znajdę z mojej:)
-
Jak ja mogę być grzeczna, skoro tu zaglądam nielegalnie???? Zakazałam sobie i co? Ale już spadam! Pozdrowionka dla wszystkich!
-
Nie było i nie ma:( Musiałam postawić szlaban na Kolumbera, a czy odpoczęłam, no cóż, męczące jest niekolumberowanie... Jak będę grzeczna, to tu wrócę;)
-
Dzięki Kangurio za plusiki na MultiKulti i smakołyki:)
-
No tak, jak łakomczuchy coś opowiedzą... tam były też wartości duchowe, artystyczne, metafizyczne... ;)
-
Kolumber ma wartości wybitnie poznawcze;)
-
Z przyjemnością przyjmuję zaproszenie, z zastrzeżeniem, że ostatnio mało tu bywam, ale mam nadzieję, że to się zmieni za jakiś czas. Marta, a ja nie widziałam żadnych śladów Twojego podążania moimi śladami na moich podróżach;)
-
tu jest trudno chyba zrobić ujęcie całości - o ile pamiętam, ona jest na małym placyku i znikąd normalnym aparatem nie da się jej objąć... (ale mogę się mylić)
-
(jak oddać głębokie westchnienie... ona mogłaby być moja... ale niestety, nie jest...)
-
trochę się wywróciła!;)
-
Witaj, Marta, miło mi że zajrzałaś i do moich zdjęć:). A ja, choć ostatnio nieobecna na Kolumberze zaraz pooglądam Twoją Genove, zaciekawiona, co w niej znajdę z mojej:)
-
Jak ja mogę być grzeczna, skoro tu zaglądam nielegalnie???? Zakazałam sobie i co? Ale już spadam! Pozdrowionka dla wszystkich!
-
Nie było i nie ma:( Musiałam postawić szlaban na Kolumbera, a czy odpoczęłam, no cóż, męczące jest niekolumberowanie... Jak będę grzeczna, to tu wrócę;)