Komentarze użytkownika slawannka, strona 112

Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka

  1. slawannka
    slawannka (05.07.2012 21:29)
    No tak, ale czy ty tu widzisz pół muła, bo ja widzę dwa muły!
  2. slawannka
    slawannka (05.07.2012 21:28)
    (dodam, nie tylko z drzewa, głównie ze sklepu, ale były wszędzie i kosztowały naprawdę niewiele, bo były "tutejsze"...)
  3. slawannka
    slawannka (05.07.2012 21:27)
    ja się tam raczej namorelkowałam! Myślałam, że do domu przyjadę okrągła i w morelowym kolorze! Cale życie nie zjadłam tyle moreli co tam!
  4. slawannka
    slawannka (05.07.2012 21:26)
    Hmmm... no ja nie wiem ... samochodu to bym jednak nie pchała! Rower też próbowałam nie pchać, ale mi się pedały nie chciały obracać, jakoś tak...
  5. slawannka
    slawannka (05.07.2012 21:25)
    Żeby było lepiej, żeby nie było kryzysu i żeby było co jeść ...
  6. slawannka
    slawannka (05.07.2012 21:24)
    No pewnie że tak, z podróży, ale te osiemnaście to jakiś przytyk! ;)
  7. slawannka
    slawannka (05.07.2012 18:14)
    Teraz są nowe tabliczki :)
  8. slawannka
    slawannka (05.07.2012 18:12)
    Chyba poznaję... Da Luciano. Też jadłam siciliana! Też była dobra! :)
  9. slawannka
    slawannka (05.07.2012 9:23)
    E tam, masochizm :) Wszystko przed Tobą! I dziękuję za pierwszy etap, zapraszam na dalsze, a ja się biorę teraz za Stromboli...
  10. slawannka
    slawannka (05.07.2012 9:21)
    Ja też :(
    Moje wędrówki po cmentarzach dały mi pewien pogląd, nie tak bardzo pochlebny dla miejscowych, choć jestem ogromnie daleka od uogólnień: cmentarze są raczej miejscem zapomnienia, niż miejscem pamięci... Próbowałam z nimi rozmawiać, ale nie kojarzą, o co mi może chodzić. - No cóż, to są zmarli...
    Kiedy mówię, że przecież cmentarze to historia, coś w rodzaju zabytku, oni wzruszają ramionami - mamy tyle zabytków (no, to przecież fakt...)

    A do tego, oni mają pretensję do władz, do gminy, do służ porządkowych, uważają, że to one powinny na cmentarzu sprzątać... Jak mówię, że to raczej sprawa krewnych, patrzą na mnie i nie rozumieją...

    Fakt, że Sycylijczycy mają problem z poszanowaniem tego co wspólne. Własne domy i podwórka mają zadbane i czyściutkie, ale to co wspólne już nie. Ale niedawne groby też za bardzo zadbane nie są...