Komentarze użytkownika arnold.layne, strona 272
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
-
Oraz pasję, pasję prawdziwą!! :-(((
-
Nie wiem co, ale można poczuć się jak w domu ;-)
-
Na szczęście nie do końca. Gdyby nie kilka swojskich obrazków zwariowałbym z rozpaczy. Brakowało mi zwłaszcza psich odchodów na ulicach, dzięki którym Polacy mają tak wspaniale rozwinięte zmysły. Wzroku, węchu oraz - bezcenne - zmysł dobrego smaku. Jacek był gotów poświecić się, i zawieźć nas do dzielnicy tureckiej, do której pomyłkowo trafił podczas swojego poprzedniego, znacznie dłuższego pobytu w Mannheim. Ja byłem bardzo za, ale reszta chciała podziwiać niemiecki ordnung, i nic nie wyszło z podziwiania bliskich, choć nie słowiańskich klimatów...
-
Ale to pusta butelka Hopperze. Taka nawet u nas lata by przetrwała. Oczywiście można dyskutować jak krótko byłaby nienaruszona ;-)
-
Chyba muszę się mianować kolumberowym klasykiem i w związku z tym zmienić nick. ;-). Na "Arnold Samozwaniec" :-)
-
Co jakiś czas oglądam te fotki. Głównie po to, aby przypomnieć sobie, że to nie był sen, że widziałem to naprawdę...
-
A może czegoś szukał, i wężykiem zbliżał się ;-)
-
Myślę, że wielu z nas ma taką utajoną ornitologiczną pasję. Prawdziwą pasję ;-))
-
A jakaż to makieta, pewnie sypali byle gdzie ;-)
-
Oraz pasję, pasję prawdziwą!! :-(((
-
Nie wiem co, ale można poczuć się jak w domu ;-)
-
Na szczęście nie do końca. Gdyby nie kilka swojskich obrazków zwariowałbym z rozpaczy. Brakowało mi zwłaszcza psich odchodów na ulicach, dzięki którym Polacy mają tak wspaniale rozwinięte zmysły. Wzroku, węchu oraz - bezcenne - zmysł dobrego smaku. Jacek był gotów poświecić się, i zawieźć nas do dzielnicy tureckiej, do której pomyłkowo trafił podczas swojego poprzedniego, znacznie dłuższego pobytu w Mannheim. Ja byłem bardzo za, ale reszta chciała podziwiać niemiecki ordnung, i nic nie wyszło z podziwiania bliskich, choć nie słowiańskich klimatów...
-
Ale to pusta butelka Hopperze. Taka nawet u nas lata by przetrwała. Oczywiście można dyskutować jak krótko byłaby nienaruszona ;-)
-
Chyba muszę się mianować kolumberowym klasykiem i w związku z tym zmienić nick. ;-). Na "Arnold Samozwaniec" :-)
-
Co jakiś czas oglądam te fotki. Głównie po to, aby przypomnieć sobie, że to nie był sen, że widziałem to naprawdę...
-
A może czegoś szukał, i wężykiem zbliżał się ;-)
-
Myślę, że wielu z nas ma taką utajoną ornitologiczną pasję. Prawdziwą pasję ;-))
-
A jakaż to makieta, pewnie sypali byle gdzie ;-)
Dodałem kilka "polemicznych" komentarzów do Mannhajmu ;-))