Komentarze użytkownika arnold.layne, strona 163
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
W Warszawie na rondzie de Gaulle'a rośnie palma ;-). I cóż z tego, że plastikowa :-)
-
Cóż, chyba masz rację ;-)
-
Widzowie w teatrze podziwiali wybuchy Etny ;-)
-
@pt.janicki:"...kupić, nie kupić, potargować można... "
Kupić nie kupić, potłuc zawsze można ;-)
-
Ten telewizor pasuje do wnętrza jak świni siodło ;-)
-
Dziękuję ponownie, tym razem za wizytę w Busztehradzie :-).
Skojarzenie tego miasta z południem Europy wynika stąd, że tego dnia była piękna pogoda. Ostre słońce, silny wiatr, a sporo domów było białych które wręcz lśniły w słońcu.
-
Aż się chce walnąć na ziemię i poskubać trawkę ;-)
-
Kierowcy to nie mają tam łatwego życia ;-).
Podobna droga na Słowacji łączy przez Przełęcz Huciańską Zuberec z Liptowskim Mikulaszem. Jechałem tamtędy kilka razy, i zawsze była to emocjonująca jazda. Zwłaszcza po świeżym opadzie październikowego śniegu ;-(.
-
Nie dość, że ruiny, to jeszcze kolczaste ;-)
-
Dziękuję za odwiedziny i liczne plusy :-)
-
W Warszawie na rondzie de Gaulle'a rośnie palma ;-). I cóż z tego, że plastikowa :-)
-
Cóż, chyba masz rację ;-)
-
Widzowie w teatrze podziwiali wybuchy Etny ;-)
-
@pt.janicki:"...kupić, nie kupić, potargować można... "
Kupić nie kupić, potłuc zawsze można ;-) -
Ten telewizor pasuje do wnętrza jak świni siodło ;-)
-
Dziękuję ponownie, tym razem za wizytę w Busztehradzie :-).
Skojarzenie tego miasta z południem Europy wynika stąd, że tego dnia była piękna pogoda. Ostre słońce, silny wiatr, a sporo domów było białych które wręcz lśniły w słońcu. -
Aż się chce walnąć na ziemię i poskubać trawkę ;-)
-
Kierowcy to nie mają tam łatwego życia ;-).
Podobna droga na Słowacji łączy przez Przełęcz Huciańską Zuberec z Liptowskim Mikulaszem. Jechałem tamtędy kilka razy, i zawsze była to emocjonująca jazda. Zwłaszcza po świeżym opadzie październikowego śniegu ;-(. -
Nie dość, że ruiny, to jeszcze kolczaste ;-)
-
Dziękuję za odwiedziny i liczne plusy :-)