Komentarze użytkownika arnold.layne, strona 110
Przejdź do głównej strony użytkownika arnold.layne
-
-
@iwonka55h: "a swoją drogą ładnie brzmi: Dino nosi Smoka"
No cóż, każdemu facetowi się zdaje, że nosi smoka, a w większości przypadków to smoczek po prostu...
-
@pt.janicki: "...bo jak mu dziewic nie dostarczono...!"
@iwonka55h: "Smok kiedyś narzekał na brak dziewic, trzeba sobie jakoś radzić."
"Na bezrybiu i rak ryba" - jak mówi przysłowie ;-))
-
@iwonka55h: "ciężko było, emocje sięgały zenitu..."
@s.wawelski: "Z mojej strony też i to jeszcze tym bardziej, że musiałem znowu zgadywać kto jest kto, a nie daj Boże pomyl się z kobietą... "
Emocje potworne ;-).
Na szczęście Smok nie pomylił kobiet z mężczyznami ;-)
-
@s.wawelski: "Wszyscy tak jakoś z rezerwą do tego komputera podchodzą..."
Podchodzą doń jak pies do jeża ;-))
-
Czysto ekwadorski kamuflaż, Warszawy proszę w to nie mieszać ;-))
-
Ten na górze zrywa się do lotu ze śpiewem na ustach. O pardon, z pieśnią w dziobie ;-)
-
@iwonka55h: "no, widzę, że Arnie jak zwykle w doskonałym humorze mimo późnej pory... "
Niekoniecznie ;-), Arnie wrócił ze ze swojej wsi "sielskiej anielskiej", i Stolyca go trochę irytuje :-(. Ale humor stara się zachować ;-), jak to on :-)
@s.wawelski: "Arnold, ja miałem na myśli "do czego" miałeś te spodnie, a nie "po co" :-))"
Do czego miałem spodnie? Do d... :-))))
@amused.to.death: "o 1 w nocy to ja siedziałam ze słuchawkami w uszach, żeby mój rozmowny sąsiad z przedziału nie chciał rozmawiać... (a do tego przedziału trafiłam, po tym jak się wycofałam z przedziału pijących piwo, do którego to trafiłam, bo starałam się odsunąć od rodziny z głośno płaczącym dzieckiem....;)
Sztuką jest, unierozmownić "rozmownego" sąsiada. Z plag na które trafiłaś, chyba wolałbym pijących piwo, płaksiwe dzieci staram się omijać wielkim łukiem ;-))
-
Skała Wyszehradzka?
-
To tutaj doszło do pierwszej praskiej defenestracji w 1419 roku, czyli do wyrzucenia z okien ratusza rajców katolickich.
-
@iwonka55h: "a swoją drogą ładnie brzmi: Dino nosi Smoka"
No cóż, każdemu facetowi się zdaje, że nosi smoka, a w większości przypadków to smoczek po prostu... -
@pt.janicki: "...bo jak mu dziewic nie dostarczono...!"
@iwonka55h: "Smok kiedyś narzekał na brak dziewic, trzeba sobie jakoś radzić."
"Na bezrybiu i rak ryba" - jak mówi przysłowie ;-)) -
@iwonka55h: "ciężko było, emocje sięgały zenitu..."
@s.wawelski: "Z mojej strony też i to jeszcze tym bardziej, że musiałem znowu zgadywać kto jest kto, a nie daj Boże pomyl się z kobietą... "
Emocje potworne ;-).
Na szczęście Smok nie pomylił kobiet z mężczyznami ;-)
-
@s.wawelski: "Wszyscy tak jakoś z rezerwą do tego komputera podchodzą..."
Podchodzą doń jak pies do jeża ;-)) -
Czysto ekwadorski kamuflaż, Warszawy proszę w to nie mieszać ;-))
-
Ten na górze zrywa się do lotu ze śpiewem na ustach. O pardon, z pieśnią w dziobie ;-)
-
@iwonka55h: "no, widzę, że Arnie jak zwykle w doskonałym humorze mimo późnej pory... "
Niekoniecznie ;-), Arnie wrócił ze ze swojej wsi "sielskiej anielskiej", i Stolyca go trochę irytuje :-(. Ale humor stara się zachować ;-), jak to on :-)
@s.wawelski: "Arnold, ja miałem na myśli "do czego" miałeś te spodnie, a nie "po co" :-))"
Do czego miałem spodnie? Do d... :-))))
@amused.to.death: "o 1 w nocy to ja siedziałam ze słuchawkami w uszach, żeby mój rozmowny sąsiad z przedziału nie chciał rozmawiać... (a do tego przedziału trafiłam, po tym jak się wycofałam z przedziału pijących piwo, do którego to trafiłam, bo starałam się odsunąć od rodziny z głośno płaczącym dzieckiem....;)
Sztuką jest, unierozmownić "rozmownego" sąsiada. Z plag na które trafiłaś, chyba wolałbym pijących piwo, płaksiwe dzieci staram się omijać wielkim łukiem ;-)) -
Skała Wyszehradzka?
-
To tutaj doszło do pierwszej praskiej defenestracji w 1419 roku, czyli do wyrzucenia z okien ratusza rajców katolickich.
Ciekawe, czy któraś trafiła... ;-))