Komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 820
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
-
y.. wydawało mi się, czy to było powykrzywiane? wyprostowało się przez noc, czy mam coś z oczami nie tak? ;)
-
trzeba rozłożyć Tarota, spojrzeć w fusy, pomachać wahadełkiem, spytać szklaną kulę... albo Wielkiego Brata :P ewentualnie CBŚ :P każdy przecież ma swoją teczkę :P lol
-
hmmm.. przychodzi mi do głowy pomysł na nową odznakę.... ;) :P
]:->
-
wakacyjny klimat :) szkoda tylko że takie tłumy, nie lubię tłumów :( a starówki warszawskiej jeszcze nie widziałem. niestety nie odpowiada mi przebijanie się przez ludzi. a z maczetą w dłoni nie wypada :P
PS. kątem oka spojrzałem na stronie głównej na powiadomienie, i przeczytałem (zamiast: tłumy na starym mieście): tłumy na starym MIĘSIE (LOL)
-
Edyta!!!! :P
LOL
-
intuicja mi podpowiada... :P
-
Smyczku, może to było z daleka, z zoomem ;)
Tja.. nasza-flacha :P
-
rzut błotkiem? :P
Sławku, zaraz załatwimy i Władysławowo ;) Z Sycylią się udało :P
-
faktycznie
-
y.. wydawało mi się, czy to było powykrzywiane? wyprostowało się przez noc, czy mam coś z oczami nie tak? ;)
-
trzeba rozłożyć Tarota, spojrzeć w fusy, pomachać wahadełkiem, spytać szklaną kulę... albo Wielkiego Brata :P ewentualnie CBŚ :P każdy przecież ma swoją teczkę :P lol
-
hmmm.. przychodzi mi do głowy pomysł na nową odznakę.... ;) :P
]:-> -
wakacyjny klimat :) szkoda tylko że takie tłumy, nie lubię tłumów :( a starówki warszawskiej jeszcze nie widziałem. niestety nie odpowiada mi przebijanie się przez ludzi. a z maczetą w dłoni nie wypada :P
PS. kątem oka spojrzałem na stronie głównej na powiadomienie, i przeczytałem (zamiast: tłumy na starym mieście): tłumy na starym MIĘSIE (LOL) -
Edyta!!!! :P
LOL -
intuicja mi podpowiada... :P
-
Smyczku, może to było z daleka, z zoomem ;)
Tja.. nasza-flacha :P -
rzut błotkiem? :P
Sławku, zaraz załatwimy i Władysławowo ;) Z Sycylią się udało :P -
faktycznie
Ja również popieram obcowanie z naturą "na mokro" :) Niestety jeszcze nie byłem na opisanych przez Ciebie terenach, lecz kilka spływów kajakowych też mam za sobą. Chyba trzy na Krutyni, do tego pojedyncze - typu spływ rzeką Pisą (kto by powiedział, że spływ nią może być tak świetny...).
Wodniacki plus! :)