Komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 68
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
-
Ahoj Przemku :)
Naprawdę fajowa relacja :D troszkę dołączę się do Chelsea - sam zastanawiałem się co do początku wyprawy, ale Twój komentarz rozwiązał sprawę :)
Teraz pewna myśl, która mi się nasuwa... Otóż - z jednej strony zgodzę się z Voyagerem - trzeba pobyć gdzieś troszkę dłużej by poznać miejsce, taki kilkugodzinny pobyt to tylko "po łebkach", zdecydowanie za mało, by móc obiektywnie ocenić. ALE wszystko ma swoje dwie strony medalu, więc także nie zgodzę się ze słowami Voya. Dlaczego? Ponieważ każdy lubi coś innego. Osobiście - nie znoszę wielkich miast, nie znoszę komercji, nie znoszę koncertów pod publikę. Jak to mówią - jeden woli córkę, inny matkę. Dlatego właśnie wolę "nieucywilizowane" zakątki globu, dziewicze ostępy, właśnie w takie miejsca mnie ciągnie, nie zaś do zatłoczonych miejsc typu np Vegas (miejsce, w którym "powinno się być").
Podobnież - nie jestem przekonany do Stanów Zjednoczonych. Fakt - nigdy nie byłem (i pewnie nigdy nie będę), więc nie powinienem oceniać. Wiem - na pewno jest tam masa pięknych miejsc wartych zwiedzenia. Jednakże mam jakąś awersję co do kontynentu Ameryki Północnej (może bardziej jako do USA, niż jako do kontynentu..). Do Ameryki Środkowej i Południowej zaś - nie.
Nie, nie pomyśl sobie, że neguję Twoją podróż. Twoja relacja naprawdę bardzo mi się podoba :D Przeczytałem jednym tchem :) Zdjęcia z kanionu i zapory - dla mnie miodzio :D
Po prostu subiektywność.. Jeżeli kontynent to teściowa, a państwo (USA) to córka, to ja zdecydowanie wolę teściową :D
Pozdrawiam :)
-
Ahoj Przemku :) Witamy na pokładzie Kolumbera :)
Przygotuj się do abordażu na Twoją galerię :D
Pozdrawiam :)
-
Twój cały świat - mała popiołu garść
Twój cały świat - trochę dat
Twój cały świat - kilka fałszywych prawd
Twój cały świat...
-
Odznaka wielce zasłużona! :D
Pozdrawiam, Rojuan :)
-
jak ja na to patrzę, to czuję się głodny... nic, tylko przysiąść, odpocząć po wspinaczce i spożyć posiłek jakowyś :)
-
Cześć Smyq :D
-
:)
-
jak to mawiał dziadek: bez Łoma nie wychodź z doma.. ;) :P
-
rzekłbym nawet - cacuszko :)
-
Ahoj Przemku :)
Naprawdę fajowa relacja :D troszkę dołączę się do Chelsea - sam zastanawiałem się co do początku wyprawy, ale Twój komentarz rozwiązał sprawę :)
Teraz pewna myśl, która mi się nasuwa... Otóż - z jednej strony zgodzę się z Voyagerem - trzeba pobyć gdzieś troszkę dłużej by poznać miejsce, taki kilkugodzinny pobyt to tylko "po łebkach", zdecydowanie za mało, by móc obiektywnie ocenić. ALE wszystko ma swoje dwie strony medalu, więc także nie zgodzę się ze słowami Voya. Dlaczego? Ponieważ każdy lubi coś innego. Osobiście - nie znoszę wielkich miast, nie znoszę komercji, nie znoszę koncertów pod publikę. Jak to mówią - jeden woli córkę, inny matkę. Dlatego właśnie wolę "nieucywilizowane" zakątki globu, dziewicze ostępy, właśnie w takie miejsca mnie ciągnie, nie zaś do zatłoczonych miejsc typu np Vegas (miejsce, w którym "powinno się być").
Podobnież - nie jestem przekonany do Stanów Zjednoczonych. Fakt - nigdy nie byłem (i pewnie nigdy nie będę), więc nie powinienem oceniać. Wiem - na pewno jest tam masa pięknych miejsc wartych zwiedzenia. Jednakże mam jakąś awersję co do kontynentu Ameryki Północnej (może bardziej jako do USA, niż jako do kontynentu..). Do Ameryki Środkowej i Południowej zaś - nie.
Nie, nie pomyśl sobie, że neguję Twoją podróż. Twoja relacja naprawdę bardzo mi się podoba :D Przeczytałem jednym tchem :) Zdjęcia z kanionu i zapory - dla mnie miodzio :D
Po prostu subiektywność.. Jeżeli kontynent to teściowa, a państwo (USA) to córka, to ja zdecydowanie wolę teściową :D
Pozdrawiam :) -
Ahoj Przemku :) Witamy na pokładzie Kolumbera :)
Przygotuj się do abordażu na Twoją galerię :D
Pozdrawiam :) -
Twój cały świat - mała popiołu garść
Twój cały świat - trochę dat
Twój cały świat - kilka fałszywych prawd
Twój cały świat... -
Odznaka wielce zasłużona! :D
Pozdrawiam, Rojuan :) -
jak ja na to patrzę, to czuję się głodny... nic, tylko przysiąść, odpocząć po wspinaczce i spożyć posiłek jakowyś :)
-
Cześć Smyq :D
-
:)
-
jak to mawiał dziadek: bez Łoma nie wychodź z doma.. ;) :P
-
rzekłbym nawet - cacuszko :)
Wielce udany debiut! :D Witam na Kolumberze :)