Ja byłem w K.W. w październiku na ślubie znajomych jankesów i muszę powiedzieć, że miejsce urokliwe, ale plaże dość marne - polecam świeże kokosy i napój z trzciny cukrowej w knajpce przy wejściu do Truman Annex, przy plaży koło Fort Zachary Taylor, ostrygi i krewetki ( własciwie langustynki) w The Rum Barrel i cygarko Fidel od ulicznego sprzedawcy w sektorze klubów gejowskich ( ma jedną rękę uszkodzoną i max 3 zęby ) - dom Hemingwaya też dość przeciętny
A samochodem ( Purchawka 911 cabrio na tydzień z Alamo - drogo ale odjazd ) polecam podróż do Daytona Beach od wschodu i Clearwater Beach od Zatoki Meksykańskiej
A samochodem ( Purchawka 911 cabrio na tydzień z Alamo - drogo ale odjazd ) polecam podróż do Daytona Beach od wschodu i Clearwater Beach od Zatoki Meksykańskiej