Komentarze użytkownika bobi178, strona 6
Przejdź do głównej strony użytkownika bobi178
-
super podroz!
-
obledna relacja! doslownie ryczalam ze smiechu...gratuluje!
-
narazie sie zegnam, do uslyszenia i wspolnego wedrowania po ladach wszelakich!
-
cala przyjemnosc po mojej stronie!
-
global warming...no i te zanieczyszczenia...czy to prawda, ze ryby w Polsce zdychaja i nie mozna ich jesc po tych ulewach?
-
a kuniu to widze, ze jakims wrogiem Warszawy jest:)))
-
bardzo mi milo, ze o mnie czasem wspomnicie to tu to tam:)
-
te chmury zapieraja dech w piersi...kreci sie niemal w glowie jak sie patrzy w gore..super!
-
chyba zartujesz... ta wiewiora w akcji jak zwiewa jest jest naprawde zabawna..no obledna jest a to sie przenosi na zdjecie:)
a nawiasem mowiac nie wiem czy zauwazyles bedac w USA, ze w Nowym Jorku nawet wiewiorki sa szare...tak tak biedactwa prawem ewolucji dostosowuja sie od otoczenia...a moze po prostu sie ubrudzily spacerujac po nowojorskich parkach? :)
-
w Nowym Jorku mozna sobie kark skrecic potykajac sie o smieci idac ulica:)) nie chce sie powtarzac ale zapachy tez odpowiednie sie roznosza zwlaszcza latem...mysle, ze niektorzy nie widza brudu w NY bo po prostu zapatrzeni sa w gore, tam i owszem nawet ladnie czasem, ciekawa ta architektura drapaczy chmur:)
-
super podroz!
-
obledna relacja! doslownie ryczalam ze smiechu...gratuluje!
-
narazie sie zegnam, do uslyszenia i wspolnego wedrowania po ladach wszelakich!
-
cala przyjemnosc po mojej stronie!
-
global warming...no i te zanieczyszczenia...czy to prawda, ze ryby w Polsce zdychaja i nie mozna ich jesc po tych ulewach?
-
a kuniu to widze, ze jakims wrogiem Warszawy jest:)))
-
bardzo mi milo, ze o mnie czasem wspomnicie to tu to tam:)
-
te chmury zapieraja dech w piersi...kreci sie niemal w glowie jak sie patrzy w gore..super!
-
chyba zartujesz... ta wiewiora w akcji jak zwiewa jest jest naprawde zabawna..no obledna jest a to sie przenosi na zdjecie:)
a nawiasem mowiac nie wiem czy zauwazyles bedac w USA, ze w Nowym Jorku nawet wiewiorki sa szare...tak tak biedactwa prawem ewolucji dostosowuja sie od otoczenia...a moze po prostu sie ubrudzily spacerujac po nowojorskich parkach? :) -
w Nowym Jorku mozna sobie kark skrecic potykajac sie o smieci idac ulica:)) nie chce sie powtarzac ale zapachy tez odpowiednie sie roznosza zwlaszcza latem...mysle, ze niektorzy nie widza brudu w NY bo po prostu zapatrzeni sa w gore, tam i owszem nawet ladnie czasem, ciekawa ta architektura drapaczy chmur:)