Komentarze użytkownika marger22, strona 21
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
-
jak się 'amunicja' kończyła to zamykano okiennice i już
-
toż Turek pojawiał się sporadycznie, a na te mury i wieże trzeba było patrzeć codziennie
-
ja myślę jak turek się na horyzoncie pojawiał to droga była łatwa i szybka do pokonania...
-
faktycznie blada...
-
Świetna relacja. Gratuluję. Przeczytałem z ogromną ciekawością bo Islandia to moje marzenie i mam nadzieję z niezbyt odległej przyszłości się spełni. Pozdrawiam
-
tym bardziej że bodajże w zeszłym tygodniu obchodziliśmy okrągłą rocznicę wspomnianej teorii
-
no tak wydaje mi się że w obecnej sytuacji to powiedzenie zostanie wymazane z języka głosem większości w izbie niższej i na trybunał nie ma co liczyć...
a może jakaś nowa wersja np wychyla się szydło zza pleców (albo przynajmniej chciałoby się wychylić ale nie wypada)...
-
zdjęcie jest robione przed spożyciem, stąd wygląda na w miarę ostre...
potem pewnie panorama w moich oczach wyglądała bardziej kolorowo ale odbiło się to pewnie na ostrości...
zawsze coś za coś...
-
nie liczę już czasu jaki potrzebowałem na 'wgramolenie' się tam...
-
jak się 'amunicja' kończyła to zamykano okiennice i już
-
toż Turek pojawiał się sporadycznie, a na te mury i wieże trzeba było patrzeć codziennie
-
ja myślę jak turek się na horyzoncie pojawiał to droga była łatwa i szybka do pokonania...
-
faktycznie blada...
-
Świetna relacja. Gratuluję. Przeczytałem z ogromną ciekawością bo Islandia to moje marzenie i mam nadzieję z niezbyt odległej przyszłości się spełni. Pozdrawiam
-
tym bardziej że bodajże w zeszłym tygodniu obchodziliśmy okrągłą rocznicę wspomnianej teorii
-
no tak wydaje mi się że w obecnej sytuacji to powiedzenie zostanie wymazane z języka głosem większości w izbie niższej i na trybunał nie ma co liczyć...
a może jakaś nowa wersja np wychyla się szydło zza pleców (albo przynajmniej chciałoby się wychylić ale nie wypada)... -
zdjęcie jest robione przed spożyciem, stąd wygląda na w miarę ostre...
potem pewnie panorama w moich oczach wyglądała bardziej kolorowo ale odbiło się to pewnie na ostrości...
zawsze coś za coś... -
nie liczę już czasu jaki potrzebowałem na 'wgramolenie' się tam...
a tam to obowiązywało już wtedy bo nie dość że kościół, mieszkanie, spichlerze i stajnie to jeszcze sale szkolne itp.