Komentarze użytkownika traveluk, strona 33
Przejdź do głównej strony użytkownika traveluk
-
blue curacao
-
no tak, to bylo w koncowce maja, to u nich zaczyna sie pozna jesien, juz po winobraniu.
-
tak winnice pod kapsztadem
-
dzieki,wielkanocny Paryz
-
zadnych problemow, ja jestem pelna geba city man :-)
-
owoc persymony inaczej jablko orientu
-
dokladnie, to jest zdjecie zrobione w miejscu publicznym, nikt nie portretowal, nikt nie pozowal... nie ma nikt prawa egzekwawac praw autorskich...studiujac prawo , mozna wiele sie wiele fajnyc rzeczy dowiedziec.
-
ale to nie jest model,nikt nie pozowal... bo wlasciwie nikt nie jest w stanie stwierdzic, kto jest modelem na zdjeciu..czy pani w tle, czy panienki "na dymie"za nia, niekoniecznie dziadek jest glownym bohaterem fotki.
-
duchy ;-)
-
zabijcie mnie, ale do konca nie wiem, z tego co probowalem wyciagnac od tubylcow, to pewnego rodzaju forma oczyszczania przed wejsciem do swiatyni, przed modlitowa. W Japonii, przed kazda swiatynia, znajduja sie mniejsze lub wieksze , jakby to nazwac zbiorniki z woda i kazdy przychodzacy obmywa dlonie...przed dalszym wejsciem do wlasciwej swiatyni.
-
blue curacao
-
no tak, to bylo w koncowce maja, to u nich zaczyna sie pozna jesien, juz po winobraniu.
-
tak winnice pod kapsztadem
-
dzieki,wielkanocny Paryz
-
zadnych problemow, ja jestem pelna geba city man :-)
-
owoc persymony inaczej jablko orientu
-
dokladnie, to jest zdjecie zrobione w miejscu publicznym, nikt nie portretowal, nikt nie pozowal... nie ma nikt prawa egzekwawac praw autorskich...studiujac prawo , mozna wiele sie wiele fajnyc rzeczy dowiedziec.
-
ale to nie jest model,nikt nie pozowal... bo wlasciwie nikt nie jest w stanie stwierdzic, kto jest modelem na zdjeciu..czy pani w tle, czy panienki "na dymie"za nia, niekoniecznie dziadek jest glownym bohaterem fotki.
-
duchy ;-)
-
zabijcie mnie, ale do konca nie wiem, z tego co probowalem wyciagnac od tubylcow, to pewnego rodzaju forma oczyszczania przed wejsciem do swiatyni, przed modlitowa. W Japonii, przed kazda swiatynia, znajduja sie mniejsze lub wieksze , jakby to nazwac zbiorniki z woda i kazdy przychodzacy obmywa dlonie...przed dalszym wejsciem do wlasciwej swiatyni.