Komentarze do profilu użytkownika jolrop, strona 7
Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop
-
-
Zdrowych, Pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie
rodziny i wśród przyjaciół
oraz wesołego “Alleluja”
-
Maroko super kraj - podobno tak, mam nadzieję przekonać się o tym w kwietniu
-
Jolu to Ty sprawiłaś mi niezwykłą przyjemność zaglądając do 'Mojego Krakowa', uzupełniając relację wieloma bezcennymi wspomnieniami i komentarzami. A że wywołałem 'nostalgiczne bicie serca'... to wspaniały komplement. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
-
Meksyk to tez jest to!!! Powiedzialbym, ze jest o wiele ciekawszy niz Maroko i bardziej urozmaicony. Ludzie tez sa milsi :-) Nieskromnie przyznam sie, ze bylem tam 3 razy lacznie 13 tygodni. Z 31 prowincji Meksyku objechalem 24... Jesli chcialabys ode mnie jakies rady praktyczne czy wskazowki, to w miare swojej wiedzy chetnie Ci cos doradze.
-
Ważne są tylko te dni,których jeszcze nie znamy....
Kto wie?Może razem pojedziemy i do Maroka-).
Po Twojej pięknej opowieści nabrałam apetytu!
-
...zgadzam się, Jolu, że gdy za oknem zima mrozem trzaska, to każde wspomnienie ludzkiej temperatury jest na miejscu. Mam też nadzieję, że wiosna nie pozwoli na siebie długo czekać ... :-) ... !
-
Jolu bardzo mi Cie bylo milo goscic u siebie i wspolnie przemierzac jeszcze raz dopiero co odbytym szlakiem 3 religii. Bardzo Ci dziekuje za zwrocenie mi uwagi na idee slowa amfiteatr - no coz czlowiek uczy sie cale zycie :-) Poprawie zaraz w tekscie i podpisach ten w sumie dosc wazny szczegol. Co do Matki Boskiej, to jeszcze sprobuje ten fakt przestudiowac. Niestety nie zrobilem zdjecia tej tablicy informacyjnej a zaufalem tylko swoim oczom i pamieci :-) Czesto fotografuje takie informacje dla wlasnych potrzeb gdy pozniej robie komentarze i opowiadam o widzianych miejscach, ale tym razem akurat tego nie zrobilem...
Dziekuje Ci tez za mile slowa. Owszem, na ile jest to mozliwe i praktyczne, lubimy podrozowac samodzielnie, czesto wlasnym srodkiem lokomocji. Z reguly najgorsze sa pierwsze 2 dni, a pozniej czujemy sie juz jak u siebie :-) Ciesze sie tez, podobaly Ci sie moje zdjecia. Tych od paru lat robie wiecej porownujac do starszych podrozy. Zawsze tez staram sie nakrecic ciekawy material filmowy, ale jego obrobka zajmuje kilka ladnych miesiecy...
Pozdrawiam Cie serdecznie :-)
-
Jolu,masz rację!
Z każdego miejsca gdzie byliśmy należy zabrać dla siebie,to co tam znaleźliźmy,To co nam się podoba,to co jest wartościowe,to co nas uczy pokory i życzliwości dla innych ludzi.Tolerancji dla innej religii,dla innej kultury.
To jest w podróżach piękne.
Dziękuję-)
-
Dziekuje i zapraszam zawsze, jak masz czas i ochote .)
-
-
Zdrowych, Pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie
rodziny i wśród przyjaciół
oraz wesołego “Alleluja”
-
Maroko super kraj - podobno tak, mam nadzieję przekonać się o tym w kwietniu
-
Jolu to Ty sprawiłaś mi niezwykłą przyjemność zaglądając do 'Mojego Krakowa', uzupełniając relację wieloma bezcennymi wspomnieniami i komentarzami. A że wywołałem 'nostalgiczne bicie serca'... to wspaniały komplement. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
-
Meksyk to tez jest to!!! Powiedzialbym, ze jest o wiele ciekawszy niz Maroko i bardziej urozmaicony. Ludzie tez sa milsi :-) Nieskromnie przyznam sie, ze bylem tam 3 razy lacznie 13 tygodni. Z 31 prowincji Meksyku objechalem 24... Jesli chcialabys ode mnie jakies rady praktyczne czy wskazowki, to w miare swojej wiedzy chetnie Ci cos doradze.
-
Ważne są tylko te dni,których jeszcze nie znamy....
Kto wie?Może razem pojedziemy i do Maroka-).
Po Twojej pięknej opowieści nabrałam apetytu! -
...zgadzam się, Jolu, że gdy za oknem zima mrozem trzaska, to każde wspomnienie ludzkiej temperatury jest na miejscu. Mam też nadzieję, że wiosna nie pozwoli na siebie długo czekać ... :-) ... !
-
Jolu bardzo mi Cie bylo milo goscic u siebie i wspolnie przemierzac jeszcze raz dopiero co odbytym szlakiem 3 religii. Bardzo Ci dziekuje za zwrocenie mi uwagi na idee slowa amfiteatr - no coz czlowiek uczy sie cale zycie :-) Poprawie zaraz w tekscie i podpisach ten w sumie dosc wazny szczegol. Co do Matki Boskiej, to jeszcze sprobuje ten fakt przestudiowac. Niestety nie zrobilem zdjecia tej tablicy informacyjnej a zaufalem tylko swoim oczom i pamieci :-) Czesto fotografuje takie informacje dla wlasnych potrzeb gdy pozniej robie komentarze i opowiadam o widzianych miejscach, ale tym razem akurat tego nie zrobilem...
Dziekuje Ci tez za mile slowa. Owszem, na ile jest to mozliwe i praktyczne, lubimy podrozowac samodzielnie, czesto wlasnym srodkiem lokomocji. Z reguly najgorsze sa pierwsze 2 dni, a pozniej czujemy sie juz jak u siebie :-) Ciesze sie tez, podobaly Ci sie moje zdjecia. Tych od paru lat robie wiecej porownujac do starszych podrozy. Zawsze tez staram sie nakrecic ciekawy material filmowy, ale jego obrobka zajmuje kilka ladnych miesiecy...
Pozdrawiam Cie serdecznie :-) -
Jolu,masz rację!
Z każdego miejsca gdzie byliśmy należy zabrać dla siebie,to co tam znaleźliźmy,To co nam się podoba,to co jest wartościowe,to co nas uczy pokory i życzliwości dla innych ludzi.Tolerancji dla innej religii,dla innej kultury.
To jest w podróżach piękne.
Dziękuję-) -
Dziekuje i zapraszam zawsze, jak masz czas i ochote .)
Dziękuję za liczne miłe komentarze.
Serdecznie pozdrawiam-)