Komentarze do profilu użytkownika hooltayka, strona 44
Przejdź do głównej strony użytkownika hooltayka
-
-
Irenko, dziękuję za odwiedziny Katowic, za liczne plusy i trafne komentarze :-). Jestem Ci winien kilka wyjaśnień.
Katowice - a byłem tam pierwszy raz w życiu - wywarły na mnie wielkie wrażenie. Mam na myśli starą część miasta, bo blokowiska są wszędzie takie same.
Koty fotografuję zawsze i wszędzie - o ile na to pozwolą, bo to humorzaste zwierzaki ;-).
Hydrant na Nikiszowcu to nawiązanie do okładki płyty "Signals" zespołu Rush. Stąd sformułowanie, że hydrant wysyła "sygnały" ;-), choć rzeczywiście wygląda na ruinę :-((.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam :-)
-
A po co pracować mając skrzydła ;-) ?
-
Domyślam się, że żartowałaś ;-)
Może się przełamię ;-). Choć uważam, że jeśli ludzie mieliby latać, to Bóg dałby im skrzydła ;-))
-
Irenko, wiem, że Sydney i Melbourne to różne miasta ;-). Ale lubię irytować Mirka :-). Jeszcze bardziej się złości, jak go pytam, czy po tylu latach spędzonych u kangurów jest jeszcze w stanie odróżnić Warszawę od Krakowa :-)). Starego Krakusa Mira doprowadza to prawie do szału ;-))
Z lotem do Australii jest o tyle gorzej, że panicznie boję się latania samolotem ;-(. Raz w życiu leciałem - do Krakowa we wrześniu 80 roku, akurat tego dnia z funkcji genseka ustąpił Edward Gierek ;-). Może to jakieś fatum ;-))
-
Dziękuję za wizytę i plusy :-)
Pozdrawiam :-)
-
Dziekuje za spacer w strone wiezy Irenko ,pozdrawiam ze snieznego Toronto
-
Wszystkiego Najlepszego z Okazji Dnia Kobiet
-
Irenko,cieszę się,że zaglądasz do zdjęciowego Krakowa :)
-
dzięki, miło że zaglądasz :)
-
Irenko, dziękuję za odwiedziny Katowic, za liczne plusy i trafne komentarze :-). Jestem Ci winien kilka wyjaśnień.
Katowice - a byłem tam pierwszy raz w życiu - wywarły na mnie wielkie wrażenie. Mam na myśli starą część miasta, bo blokowiska są wszędzie takie same.
Koty fotografuję zawsze i wszędzie - o ile na to pozwolą, bo to humorzaste zwierzaki ;-).
Hydrant na Nikiszowcu to nawiązanie do okładki płyty "Signals" zespołu Rush. Stąd sformułowanie, że hydrant wysyła "sygnały" ;-), choć rzeczywiście wygląda na ruinę :-((.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam :-) -
A po co pracować mając skrzydła ;-) ?
-
Domyślam się, że żartowałaś ;-)
Może się przełamię ;-). Choć uważam, że jeśli ludzie mieliby latać, to Bóg dałby im skrzydła ;-)) -
Irenko, wiem, że Sydney i Melbourne to różne miasta ;-). Ale lubię irytować Mirka :-). Jeszcze bardziej się złości, jak go pytam, czy po tylu latach spędzonych u kangurów jest jeszcze w stanie odróżnić Warszawę od Krakowa :-)). Starego Krakusa Mira doprowadza to prawie do szału ;-))
Z lotem do Australii jest o tyle gorzej, że panicznie boję się latania samolotem ;-(. Raz w życiu leciałem - do Krakowa we wrześniu 80 roku, akurat tego dnia z funkcji genseka ustąpił Edward Gierek ;-). Może to jakieś fatum ;-))
-
Dziękuję za wizytę i plusy :-)
Pozdrawiam :-) -
Dziekuje za spacer w strone wiezy Irenko ,pozdrawiam ze snieznego Toronto
-
Wszystkiego Najlepszego z Okazji Dnia Kobiet
-
Irenko,cieszę się,że zaglądasz do zdjęciowego Krakowa :)
-
dzięki, miło że zaglądasz :)
Pozdrawiam Irenko:)